[jeremy-grancarno]

Siedze juz trzeci tydzien na odwyku i mam do napisania prace na temat moich celow, planów i marzeń. Przeciez dawanie takiego tematu osobie która #!$%@?ła wszystko czego się tylko dotknęła i która żałuje że się urodziła to jest #!$%@? znęcanie się xd
#przegryw #alkoholizn

[r.....r]

@jeremy-grancarno: nieźle Tobie idzie. Dajesz radę. Wielu sobie nie poradziło.

[razem]

@jeremy-grancarno: w przeciwienstwie do wielu przegrywów robisz kroki do wyjscia z trudnej sytuacji zyciowej a nie taplaniu sie w uzywkach i wmawianiu ze jest wszystko ok

[andrzejstrzelba1]

@jeremy-grancarno: To że do tej pory plułeś wszytko czego się dotknąłeś nie oznacza że tak będzie do końca życia. Warto sobie stawiać jakieś małe cele i do nich dążyć. Wtedy życie nabiera sensu. A same cele mogą zupełnie różne jak: pójdę jutro na spacer na 1 godzinę, ugotuję obiad czy przebiegnę maraton. Wszystko zależy od miejsca w życiu w którym człowiek się znajduje

[Trytytytytka]

@jeremy-grancarno: Zadanie dostałeś po to żeby zastanowić się nad swoim przyszłym życiem po wyjściu z terapii. Do tej pory rozwalałeś wszystkiego czego się dotknąłeś. Może warto za cel na przyszłość postawić sobie "naprawienie" swojego życia?