Wpis z mikrobloga

@lewniesprzymierzasiezkojotem: tutaj poszukaj https://www.knvvl.nl/paramotorvliegen/zelf/zelf-paramotorvliegen jest tam parę linków do większej ilości informacji. Na moje oko to lepiej zostać przy zwykłym PPG i unikać PPGG (trajek) bo mają tam z tym jakiś wielki problem. Poza tym chyba dość restrykcyjne są kwestie startowiska, więc pewnie najlepiej byłoby poszukać Ci startowiska w Twojej okolicy i tam pogadać z pilotami lokalnymi, którzy najlepiej pewnie będą ogarniać zasady. Pewnie i tak będziesz skazany na to startowisko.
  • Odpowiedz
@lewniesprzymierzasiezkojotem: Jeszcze doczytałem, że musisz mieć zarejestrowany sprzęt, w sensie nadane znaki lotnicze dla skrzydła i naniesione na skrzydło w odpowiedniej wielkości, jak również w jakiś sposób (nie wiem jaki) zarejestrowany także napęd...
  • Odpowiedz
@lewniesprzymierzasiezkojotem: no latam od w sumie niedawna. Porady przed kursem? Na porady dotyczące pilotowania to się silić nie będę, lepiej ci to powie wszystko instruktor ;) Co do samego kursu? Nie bój się pytać o wszystko czego nie rozumiesz, albo wydaje ci się, że rozumiesz - tam czasem niektóre rzeczy działają zaskakująco inaczej niż by się wydawało ;) Warto przeczytać te kilka książek dostępnych na rynku. I jeszcze - o ile
  • Odpowiedz
@lewniesprzymierzasiezkojotem: Rozumiem, że pierwszy etap normalnie, za wyciągarką i potem szkolenie na PPG jako drugi etap? Niektórzy też szkolą od razu tylko na ppg, ale w sumie fajnie jest polatać za wyciągarką :)

Najgorsza jest kwestia pogodowa, niestety paralotnie czy to za wyciągarką czy PPG są cholernie od tego uzależnione. Moje szkolenia przeciągały się czasem ze względu na pogodę, a raczej jej brak. Ja miałem blisko to mogłem dojeżdżać nawet na
  • Odpowiedz