Wpis z mikrobloga

@eisil: i jakoś fajnie działała? kiedyś też myślałem by z ciekawości spróbować, ale jak przeczytałem o ewentualnych skutkach ubocznych, możliwości zatrucia się innymi substancjami zawartymi w tych lekach, to sobie zupełnie wybiłem ten pomysł z głowy
  • 1
możliwości zatrucia się innymi substancjami zawartymi w tych lekach


@PrawaRenka: Gdybyś kupił antidol to musiałbyś dokonać ekstrakcji, bo mógłbyś przedawkować paracetamol. W thiocodinie też jest jakaś substancja, która chyba mocno uszkadza żołądek, ale skutki uboczne zażywania pojawiłyby się dopiero przy długotrwałym stosowaniu. Od brania "raz na jakiś czas" nic by się nie stało.

Mnie to przez długi czas nie kopało. Nie wiem ile razy to brałem w życiu, mniej więcej 7.
@eisil: no właśnie zabawa z tymi ekstrakcjami jest dość ryzykowna, duże ryzyko że się będzie miało jakąś reakcje alegriczną czy coś i wtedy over.

A próbowałeś fenibutu? całkowicie legalny, działa trochę jak alko/bezno/pregabalina zmniejsza lęki i właśnie super przyjemnie się słuchało po nim muzyki. Tylko niestety drogi i tolerka rośnie bardzo szybko eh
  • 1
A próbowałeś fenibutu? całkowicie legalny, działa trochę jak alko/bezno/pregabalina zmniejsza lęki i właśnie super przyjemnie się słuchało po nim muzyki. Tylko niestety drogi i tolerka rośnie bardzo szybko eh


@PrawaRenka: Eee nie, ale wiem co to. Jakbym miał hajs to może bym sobie to kupił.