Aktywne Wpisy
Cesarz12345 +37
Mireczki czy pozwolilibyście swojej dziewczynie iść w takim stroju kąpielowym na plażę?
20 lat temu było to nie do pomyślenia żeby kobieta publicznie tyle odkrywała. Teraz można wejść na instagrama i zobaczyć 95% tyłka swojej koleżanki z liceum (pozostałe 5% to sznurek przechodzący między pośladkami).
Od razu z góry mówię że nie jestem przegrywem, mam już swoją rodzinę (i udane życie seksualne) ale nie pozwoliłbym żonie pokazywać czegoś co należy do mnie.
20 lat temu było to nie do pomyślenia żeby kobieta publicznie tyle odkrywała. Teraz można wejść na instagrama i zobaczyć 95% tyłka swojej koleżanki z liceum (pozostałe 5% to sznurek przechodzący między pośladkami).
Od razu z góry mówię że nie jestem przegrywem, mam już swoją rodzinę (i udane życie seksualne) ale nie pozwoliłbym żonie pokazywać czegoś co należy do mnie.


zbigniew_wodecki +643
Chłop se elegancko wychodzi z alkociągu, chce spędzić #sobotawieczor na trzeźwo i przed kompałką, odpoczywając po obowiązkach domowych, ale sąsiad z bloku oczywiście musi urządzać koncert już którąś sobotę z rzędu. Nie mam go ani pod sobą, ani nad sobą, ani nawet bezpośrednio za ścianą - jest na tym samym piętrze, ale nasze mieszkania dzieli korytarz. Nie taki główny, z drzwiami vis-a-vis - po prostu korytarzyk. Nie słyszę własnych myśli i drgania niosą się po podłodze. Dziś mam akurat wolne od pracy, ale zdarza mi się w weekendy o tej porze robić zdalnie.
Doskonale rozumiem, że jest weekend i ludzie się bawią - no i gituwa, tak trzeba żyć. Ja, mieszkając w poprzednich blokach, też nie byłem święty, ale no bez przesady. Chodzi mi jednak głównie o coś innego: jakaż to przyjemność ze słuchania muzyki na 120 dB, zwłaszcza u siebie, a nie na koncercie czy w klubie? Z tego, że sąsiadom szklanki drżą? A może to ja jestem dziwny? Tego ostatniego akurat nie wykluczam - co prawda na dobry koncert rockowy z miłą chęcią bym się wybrał, ale nocnych klubów nie trawię. Choć sąsiad ani klubowej muzyki, ani disco polo nie puszcza.
#zalesie #patologiazmiasta (a może #patologiazewsi ?) #bekazpodludzi #sasiedzi
@portki_z_serem: najgorzej. pół polski knajp z dyskoteką a patola robi domówki