Aktywne Wpisy
lepaq +293
Idiokracja
maikeleleq +87
Miałem się pochwalić wczoraj ale no zapomniałem, więc robię to dzisiaj ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wiadomo że nie jest to #programista15k ale no 5k brutto już jakoś tam cieszy, tym bardziej że lubię swoją pracę mimo że czasami jest serio ciężko #pracbaza #chwalesie
Chłop se elegancko wychodzi z alkociągu, chce spędzić #sobotawieczor na trzeźwo i przed kompałką, odpoczywając po obowiązkach domowych, ale sąsiad z bloku oczywiście musi urządzać koncert już którąś sobotę z rzędu. Nie mam go ani pod sobą, ani nad sobą, ani nawet bezpośrednio za ścianą - jest na tym samym piętrze, ale nasze mieszkania dzieli korytarz. Nie taki główny, z drzwiami vis-a-vis - po prostu korytarzyk. Nie słyszę własnych myśli i drgania niosą się po podłodze. Dziś mam akurat wolne od pracy, ale zdarza mi się w weekendy o tej porze robić zdalnie.
Doskonale rozumiem, że jest weekend i ludzie się bawią - no i gituwa, tak trzeba żyć. Ja, mieszkając w poprzednich blokach, też nie byłem święty, ale no bez przesady. Chodzi mi jednak głównie o coś innego: jakaż to przyjemność ze słuchania muzyki na 120 dB, zwłaszcza u siebie, a nie na koncercie czy w klubie? Z tego, że sąsiadom szklanki drżą? A może to ja jestem dziwny? Tego ostatniego akurat nie wykluczam - co prawda na dobry koncert rockowy z miłą chęcią bym się wybrał, ale nocnych klubów nie trawię. Choć sąsiad ani klubowej muzyki, ani disco polo nie puszcza.
#zalesie #patologiazmiasta (a może #patologiazewsi ?) #bekazpodludzi #sasiedzi
@portki_z_serem: najgorzej. pół polski knajp z dyskoteką a patola robi domówki