A co z rakietą? Mija już poł roku od wykrycia jej w przestrzeni powietrznej RP (o ile naćpany dobrze liczę) i miesiąc od znalezienia jej przez konia na przypadkowej osobie w lesie (o ile naćpany dobrze liczę).
I co? I gówno. Temat się rozpłynął. Żadnych wniosków. Żadnego oświadczenia prezydenta czy premiera w mediach... Nawet ten kremlowski szczur, ambasador nie został z tego powodu wezwany na dywanik.
Ten kraj to kpina. Kraj z dykty i kartonu. Chlew zasrany gównem...
@pokornaagnieszka476: Tak. Bo akurat mineło pół roku. Rosja zaczyna się sypać. Jest osłabiona jak nigdy a te cipy z PISu nie potrafią nawet w takim momencie podjąć jakiś działań.
I co? I gówno. Temat się rozpłynął. Żadnych wniosków. Żadnego oświadczenia prezydenta czy premiera w mediach... Nawet ten kremlowski szczur, ambasador nie został z tego powodu wezwany na dywanik.
Ten kraj to kpina. Kraj z dykty i kartonu. Chlew zasrany gównem...
#wojna #rosja #ukraina #polityka #rakieta