Wpis z mikrobloga

Wracam z najnowszymi informacjami dotyczącymi liczby użytkowników, którzy w dniu gali odwiedzili stronę organizacji.

Fame MMA 18 plasuje się między 10 a 9 edycją i zajmuje 9 miejsce.

Według mnie jeszcze za wcześnie, by powiedzieć, że pewien etap we freakfightach się skończył. Ciekawe jakie wnioski wyciągną włodarze i jak brak wyniku porównywalnego do rekordowych gal wpłynie na match-making.

Źródło: Similarweb

#famemma
christian-huygens - Wracam z najnowszymi informacjami dotyczącymi liczby użytkowników...

źródło: ffindex

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
@christian-huygens: Dobra robota.
Co do włodarzy - szczerze - wg mnie zarobili więcej na tym GT-R niż na gali. Wkład minimalny, zero #!$%@? się z setkami ludzi od organizacji, transmisji, ochrony, cateringi, hotele bla bla
Cyk auto, z 10 baniek wpadło i fajrant
  • Odpowiedz
@christian-huygens: albo oni pogodzili się z tym że będą tylko spadki i robią bezpieczne wizerunkowo zestawienia po groźbach polityków albo nie mają po prostu pomysłu i losowo składają te walki z aktywnych kontraktów
  • Odpowiedz
@dddobranoc Formuła losowań się predzej czy pozniej się wyczerpie, wiec nie nie mozna ignorować do końca tego, że od kilku edycji fame nie budzi takiego zainteresowania jakie udalo sie wzbudzac przy okazji topowych gal. Duzo zalezy od apetytow wlodarzy, bo przeciez to nie jest mimo wszystko zly wynik. High League marzy o czyms takim a Prime o polowie tego.
  • Odpowiedz