Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@?, przeglądam od czasu do czasu oferty pracy na niemczech czy holandii.

Niektórzy oferują prace na taśmie, na fermie czy innym gównie za 400 euro. Za 1600 nikt nie pójdzie ale jak będą to tygodniówki i praca 6 dni w tygodniu to jest od #!$%@? chętnych. To moja własna żona wymaga ode mnie minimum 20€ za nadzorowanie pracowników na budowach...

Czy dobrym pomysłem będzie jeśli oddeleguje ją na ferme drobiu za te 400€ miesięcznie?
Wtedy stamtąd wziąłbym tańszego pracownika...

Polacy, czemu wy sie za tymi granicami nie szanujecie. Potem sie słucha, że polaków można wyzyskiwać...

#pracazagranica #bekazpodludzi
  • 1
nie wiem może nie wiedzą gdzie szukać? zamiast po agencjach lepiej z fachem w ręku poszukać jakiegoś fajnego partnera do realizacji projektów. na przykład przy budowlance Mesoworks z otwartymi ramionami będzie współpracować ze specjalistami z branży