Wpis z mikrobloga

@Wiecznie-zmelinowany: Na sraczkę jest inny sposób i nie trzeba pędzić się chemią z fast-foodów. Mianowicie najpierw zajadasz się kapustą kiszoną, później popijasz sobie to połową szklanki mleka, a na koniec przegryzasz potężnym, kiszonym ogórasem. Po ok. 1,5 godziny twoje jelita zaczną się skręcać i bulgotać, a drastyczne wypróżnienie będzie poprzedzone srogimi pierdami o bardzo zacnej woni.
  • Odpowiedz