Wpis z mikrobloga

#jto #jaktoogarnac Zrobilem na szybko film ale nie umiem w edycje za bardzo i wrzucilem tylko aby info byl, bo wszedzie usuwaja
tresc emaila z muzeum z ktorego wynika ze nic nie zginelo
Good Morning,

We don’t undarstand the video, but nobody has stolen anything of our Museum.

Thank you so much for your concern, we apreciate it a lot!

Best wishes,

Cristina
C/ Trafalgar, 34. PB

08010. Barcelona

Tel: +34 93 51 56 86 3

https://museobanksy.es/
  • 41
@AMBIWALENTNYPSIUR: na zdjęciu widzę, że ten eksponat nawet nie był zabezpieczony szybą. Również się z nimi skontaktowałem. Wiesz, skoro nikt nie zauważył to może dla nich nawet lepiej powiedzieć, że nic nie zginęło bo ktoś może mieć problemy jakby to wyszło do publiki.
@n1ksu: no wlasnie my tez, dlatego wyszla taka drama. Jacek pisal ze ma potwwierdzenie kradziezy z muzeum ktorego nigdy nie opublikowal. A ja mam maile zaprzeczajace slowom Jacka z oficjalnego zrodla powaznego muzeum a nie jakiejs firmy kogucik. Ja szukam prawdy, tylko tyle i az tyle
@AMBIWALENTNYPSIUR: no ja tak samo chcę wiedzieć, ale nie oszukujmy się, wiarygodność hahmenta jest zerowa. To jest nałogowy oszust, bandyta i złodziej. Kradł i będzie kradł, nie ma żadnych zasad moralnych.
Również się z nimi skontaktowałem


@n1ksu: mam nadzieje ze ci odpisza

Wiesz, skoro nikt nie zauważył to może dla nich nawet lepiej powiedzieć, że nic nie zginęło bo ktoś może mieć problemy jakby to wyszło do publiki.


zejdz dziecko na ziemie, takier wystawy sa ubezpieczone na miliony euro i warunkiem odzyskania odszkodowania od fimy ubezpieczeniowej jest zgloszenie zdarzenia kradziezy na policje. To nie jest stragan na bazarze, gdzie ktos #!$%@? kilogram
@AMBIWALENTNYPSIUR: no ok, typ co kradnie wszystko co ma w zasięgu ręki jest niewinny, a jto mogło go oskarżyć o kradzież setek rzeczy, a akurat sobie wymyślili jakąś czaszkę z muzeum co jest bardzo łatwe do zweryfikowania, to ma sens xd