Wpis z mikrobloga

Odpaliłem Plague Tale Requiem w bożych 60 ramkach i po rozpoczęciu II rozdziału, odpaliłem sobie na próbę 30 klatek. Jezusie, jak obraz smarował przy obrocie kamerą. W trybie jakości to w ogóle ma stabilne 30 fpsów? Miałem wrażenie jakby było około 20...
#xbox
  • 12
  • Odpowiedz
@Obywatel_Kondominium: To tak nie do końca. W sensie jest różnica ale zaraz się przyzwyczaisz. Tak jak pobawisz się telefonem 120 hz na początku turbopłynnie, chwycisz średniaka "ale ścina" ale następnego dnia nie zwrócisz uwagi.
  • Odpowiedz
@Eshirael: Wiem że różnica przy płynnym przełączeniu jest odczuwalna, jednak tutaj był wg mnie dramat, dlatego się pytałem czy w ogóle 30 klatek trzymała gra, bo czułem jakby było nie 30 a około 20. Z tym przyzwyczajeniem i to takim w ciągu dnia, to też nie jestem do końca przekonany. Jeżeli PT nie miałby tych 60 klatek obecnie, a tylko to co zobaczyłem, to chyba wolałbym w coś innego pograć i
  • Odpowiedz
@Vader-Poland: Obstawiałem że raczej będzie, może po dłuższym czasie (tutaj jak widać około pół roku), ale będzie. Jestem cierpliwy i wolę poczekać kilka miesięcy i zagrać w trybie wydajności niż się krzywić przy 30. Jakbym miał vrr na 120hz, to pewnie łyknąłbym w 40.
@nobrain Jak gra nie jest skopana pod względem optymalizacji, to jest lepiej, ale po prostu wynika to z mocy sprzętu. Dlatego nie ma sensu porównywać, a jeśli
  • Odpowiedz