Wpis z mikrobloga

@Przypadkowy: wszystko w polsce w sumie jest
możesz kupić dobre parmigiano reggiano (ale dobre, takie przełamane, nie przecięte, z mocną "fakturą") i ewentualnie pancettę na carbonarę bo tego u nas nie ma nigdzie.
no i mają takie chipsy, których u nas nie ma - Fonzies (i zamienniki, choć gorsze to dużo tańsze w lidlu)
I dobre grissini, ale to jak masz dużo miejsca i wiesz które.
@Przypadkowy: bo ja mordko reprezentuje niziny intelektualne, jak robili testy w gimnazjum na aj kiu jakiejś to wyszło tam, że jestem debilem czy jakoś tak, no ale to nie wiem o co to chodziło
tak czy inaczej pozdrawiam, trzymaj się wariat
z fartem
@Przypadkowy: Byłam w kwietniu. Ja wyszłam z założenia że wszystko w Polsce jest, przecież nie będę kupować kawy czy makaronów bo "taniej" XD więc dzięki temu więcej miejsca mi zostało w bagażu na alkohol XD (z każdej podróży za granicę mam przywiezione coś do kolekcji) wiec kupiłam limoncello i effervescente al limone jako ciekawostkę niebędącą w pl.