Wpis z mikrobloga

  • 0
@NaczelnyAgnostyk: Nie - przynajmniej na razie. Ale od godziny czuję już narastające zmęczenie, chociaż cały dzień trzymałem się dobrze, jakbym normalnie spał w nocy. (Chociaż to zmęczenie wynika też z wdrukowanego w nas cyklu dobowego.)
@psycha: ja koło 40 godziny czuję ucisk w klatce i boli mnie każdy mięsień. I widzę, że im częściej powtarzam takie przygody, tym szybciej odczuwam wszystkie tego negatywne efekty. Idź spać, to nie ma sensu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 1
@zielona_kulka: To jest właściwie mój pierwszy taki wyskok. Rok temu wytrzymałem trochę ponad 30 godzin i pod koniec już padałem na twarz. Dziś czuję się nieźle, chociaż odczuwam już zmęczenie. A co do serca, to ciekawe, bo mnie łapią nerwobóle gdzieś w klatce i mam takie poczucie niespokojnego serca. Coś widocznie jest na rzeczy.

PS. Jeszcze godzinkę mamo ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Samara__Morgan: meh. Kilka takich przypadkow bylo ale ludzi nie umierali ze zmeczenia tylko dlatego ze przez te 40 godzin tylko grali. Nie pili nie jedli nie sikali nie srali i przez to umarli. Gdyby 40 godzin gry zabijalo to ja juz nie zyje 500 razy.