Wpis z mikrobloga

@mironczyk: istnieje taka możliwość, kompletnie nie moje rejony. Jak idę sobie na zdjęcia to wsiadam jakikolwiek autobus/tramwaj i wysiadam tam gdzie coś mi wpadnie w oko i tak sobie potem po okolicy łazikuję (czyli i nawet w promieniu 5 km..;)), dlatego po czasie ciężko mi określić dokładnie gdzie robiłam zdjecie.
  • Odpowiedz