Wpis z mikrobloga

Sam nie wiem, kto w świecie polskiego sportu ma większe ego: Zibi czy Fajdek. O ile ten pierwszy jeszcze czasem powie coś trafnego/śmieszego, tak Fajdek wydaje się być bucem, który nie może się pogodzić z faktem, że kibice bardziej interesują się piłką nożną, niż rzutem młotem...

- Być może wzbudzam te negatywne emocje dlatego, że ludzie nie do końca rozumieją i nie mają pojęcia, o czym mówię. Musicie brać pod uwagę to, że znam sport od strony, o której wy nie macie pojęcia. Też mam prawo powiedzieć trochę więcej rzeczy - stwierdził.


https://www.meczyki.pl/newsy/ludzie-nie-rozumieja-o-czym-mowie-pawel-fajdek-tlumaczy-sie-ze-swoich-glosnych-slow-uwaza-ze-wie-wiecej/211604-n

#mecz #pilkanozna #lekkoatletyka #sport #ankieta

Kto ma większe ego:

  • WICEPREZYDENT UEFA ("Wystarczy Zbigniew Boniek") 30.2% (29)
  • Paweł "liga młociarzy > piłkarska" Fajdek 69.8% (67)

Oddanych głosów: 96

  • 3
@Roger_Casement: W zasadzie koledzy wyżej już wyjaśnili.
Ale patrząc na to z drugiej strony - dlaczego też Boniek miałby nie mieć dużego ego, skoro od lat 80tych aż do wystrzału formy Roberta Lewandowskiego cieszył się statusem najlepszego polskiego piłkarza w dziejach? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tego, że przez 30 lat był uznawany za największą legendę polskiego futbolu, nikt mu nie zabierze.