Wpis z mikrobloga

To będzie dość kontrowersyjne, ale uważam, że nie ma niczego złego w izolowaniu sie od ludzi, którzy mają skrajnie inne poglądy polityczne
Dla przykładu - ja mam generalnie poglądy liberalne, demokratyczne, traktuje państwo jak instytucje która w zamian za moje podatki ma spełniać określone funkcje. Uważam, że każdy powinien móc żyć jak chce, posiadać pełną autonomię w zakresie swojego ciała. Jeżeli ktoś szanuje mnie, moje wybory to ja szanuje tą osobę.
Jednak w przypadku kiedy ktoś stara się ingerować w moja czy też czyjąś wolność osobistą, no to wtedy pojawia się problem.
Życie nauczyło mnie że dyskusje z zatwardziałymi wyznawcami jakiejś ideologii czy doktryny politycznej nigdy nie będą myśleć racjonalnie bądź szanować czyjegoś zdania - zawsze będzie coś narzucane - chodzi głównie o narzucanie swojej wizji świata i życia. W Polsce o wiele częściej takie coś doświadczam i doświadczałem ze strony konserwatystów i nacjonalistów, dlatego też jeśli wiem że ktoś ma konserwatywne poglądy w stylu Bosaka czy Godek albo jest nacjonalistą i z wielkimi emocjami traktuje Polskę jako coś co jest ważniejsze niż wolność obywatela no to wtedy jest to red flag.
Oczywscie i na lewicy jest sporo oszołomów i od nich też się izoluje, ale jednak w życiu spotkałem więcej takich oszołomów z prawicy (weźmy pod uwagę że żyjemy w Polsce).
Decyzja od odcięciu się od takich ludzi to coś super - jestem od nich wolny na poziomie życia prywatnego. Gorzej w życiu politycznym - tutaj już wchodzą z butami w czyjeś życie i nie można nic z tym robić. Zastanawia mnie czy konserwatyści, nacjonaliści i generalnie religijni fundamentaliści albo komuniści nie powinni myśleć tam samo jak ja - żyj i daj żyć innym, jeśli nie podoba Ci się jakie ktoś ma poglądy odetnij się od tej osoby i udawaj że nie istnieje, wtedy będzie mniej napięć i konfliktów.
#4konserwy #neuropa
  • 1
@Mavelleyn ja to zawsze w jakiejś dyskusji ze znajomymi mówię - nikomu nie chce narzucać koniecznie swoich poglądów ale jakby każdy na świecie się nimi kierował to byłoby zajebiście

tzn. rób se co chcesz o ile nie wpływa to na innych ludzi
niestety możemy tylko o tym marzyć ( ͡° ʖ̯ ͡°)

na szczęście towarzystwo wylosowało mi się ogarnięte (lub to moje podświadome odsuwanie toxiców)