Wpis z mikrobloga

jak efektywnie kolonizować planety grając nekrofagami/necroidami?
wbijać na planete z prymitywną cywilizacją i ją po prostu czyścić? da sie jakoś asymilować populacje przerabiając na swój gatunek?
wydawało mi się że coś takiego czytałem w opisach podczas tworzenia tej cywilizacji..

#stellaris
  • 14
@guest: Budujesz świątynie czegoś tam i to przeistacza co ileś lat z podległej cywilizacji kilka sztuk w twoją populację. Coś jak wierni bóstwa, którzy poświęcają swoje życie, aby mogli się w nich narodzić.

Co do twojeo przypadku. Nie asymiluje się, nie usuwa populacji. Jeśli jest planeta do zamieszkania przez twoich necroidów to możesz ją podbić bądź przejąć dyplomatycznie (dlc frist contact), zbudować świątynie i tyle. Jeśli innych zniewalasz to wypada przenieść
@MajoZZ: @guest Jeszcze jest (albo była, dawno nie grałem) opcja czystek (albo inna opcja w gatunkach, ewentualnie w politykach), gdzie obce gatunki przerabia się na nekrofagi. Te śwątynie są dobre, bo nie psują dyplomacji wcale albo w jakiś śladowy sposób, ale są powolne.
  • 0
@Goglez: @MajoZZ świątyni żadnych nie widzę, może nie mam dlc (first contact?)

dzięki za poradnik

zachciało się odpalić galaktykę na 1000 gwiazd, milion cywilizacji i jestem właśnie gwałcony na dwa baty przez pewną federacje, ehh :d

straaaasznie wolno populacja teraz rośnie. i faktycznie, wystarczy wbić na planete i 3/4(?) populacji zamienia na mój gatunek, a 1/4 ucieka(?) jako uchodźcy.

miałem na start jakiś gatunek pode mną, ale został szybko wchłonięty, mechanika
@guest: Albo coś zmienili od kiedy grałem ostatni raz, albo coś źle robisz, czystkę włączyłeś odrazu? Ja nie, może dlatego problemu z przyrostem nie miałem ten drugi gatunek chyba nie jest ułomny? Do tego czystka chyba psuje dyplomację (stąd problemy z wojną bez sojuszników) i nie masz imigracji z innych państw. Może świątyni nie widzisz, bo nie ma innych gatunków. Nie mam komputera do dyspozycji, nie sprawdzę u siebie.

Sprawdziłem teraz
@guest: @Goglez

Chyba muszę kiedyś nagrać kilka poradników XD

zachciało się odpalić galaktykę na 1000 gwiazd


Potem muli strasznie gierka.

straaaasznie wolno populacja teraz rośnie.


Nie masz niewolnictwa? Główna populacja w sumie może być do zarządzania motłochem.
  • 0
@MajoZZ: @Goglez dobra, przesadziłem ze swoimi nekrofagami. :D wskrzesiciele/fanatycy oczyszczania, ofc militarne ksenofoby

miałem w planach kosmiczną czystkę, ale jak zrobiłem system na 1000 gwiazd + multum cywilizacji, to się okazało że każdy graniczący ze mną chce mi #!$%@?ć XD
o ile jako tako sobie radzę, to tak średnio dają się rozwijać jak wszystko muszę ładować we flotę

każdą wojnę muszę ciągnąć do statusu quo

chyba pierwszy raz mam w stellaris
guest - @MajoZZ: @Goglez dobra, przesadziłem ze swoimi nekrofagami. :D wskrzesiciele/...

źródło: obraz_2023-05-11_180754175

Pobierz
Nie wiem czy fanatyczne necrofagi zmieniają na swoich, ale normalnie fanatycy oczyszczenia wybijają podbite nacje do zera dodając za to profity. Nie da się tego zmienić. Nikt więc ci się nie zamieni ze "świątyni", bo nie masz poddanych z innego gatunku. Chyba faktycznie możesz przerabiać na swoje populacje robiąc czystkę, bo inaczej to zupełnie nie grywalny byłby gatunek.
@guest: A w gatunkach? Czasem nawet jak czystka jest dozwolona, to w gstunkach się zaznacza który gatunek podlega czystce i jakiej, może tam masz jakiś luz.