Wpis z mikrobloga

@extralange: Najpierw to musi zadzwonic do swojego banku i ustalic co sie stalo. Nasz bohater najpredzej wbil zle PIN albo nie wyjal karty. Infolinia odpada bo nie wie jak sie nazywa. Moze zadzwoni do dzielnicowej a jak nie to pojdzie w poniedzialek z dowodem do placowki. Pani w banku, wspaniała kobieta, wszystko załatwi. Przy okazji niesporczak dowie sie w jakim miescie obecnie przebywa.