Wpis z mikrobloga

Nigdy nie zapomnę, jak moja była już koleżanka podczas wspólnego wyjazdu nad morze nieco wstawiona stwierdziła, że nasz wspólny kolega siedzący obok, jest w sumie niski... chłop ma 187 i zawsze chodzi wyprostowany (sama ma 160 w kapeluszu ( ͡º ͜ʖ͡º) ) z babami powinno się gadać wtedy i tylko wtedy, kiedy nie są trzeźwe, bo wtedy zawsze mówią to, co myślą #blackpill
Tak sobie jeszcze myślę, że moje życie jest po prostu pełne blackpillowych sytuacji, sam w zasadzie jestem jego, o ile można tak powiedzieć, ofiarą. Może kiedyś bardziej będzie chciało mi się je opisywać, podejrzewam, że mógłbym strzelić tutaj z 10 dobrych i wartościowych rozprawek.
Spokojnej nocy.
#logikarozowychpaskow
  • 2
@zjadlbymcosdobregoalejestemnadiecie: +1, sam przez lata próbując swoich sił na rynku matrymonialnym, a mając podobny wzrost co chłop z przytoczonej historii (185 here), w rozmowach X razy usłyszałem może nie tyle, że jestem niski, ale bardziej wypowiedzi w stylu "no nie jesteś w sumie niski, ale nooooo...*tu następuje przepalenie styków w mózgu laski wypowiadającej te słowa* 190 i powyżej to bardzo wysoki hehe", i mówiły to zwłaszcza kobiety, które nawet po założeniu