Wpis z mikrobloga

Mirki, to jest normalne, że jak się pociąg zepsuje i rezygnuję z dalszej podróży wracając pierwszym możliwym pociągiem mam potrącane za przebytą jazdę? XD Przecież to się kupy nie trzyma, że pociąg stał z ich winy, ja postanowiłem wrócić do miejsca wyjazdu, a ci stwierdzają, że #!$%@? potrącamy za jazdę i stanie na jakiejś stacji 3 godziny.

Dodatkowo PKP zaczęło mi robić problemy z jakimkolwiek zwrotem tylko dlatego, że baba w pociągu nie przekazała mi informacji o „poświadczeniu biletu” w pociągu powrotnym, a wydrukowała mi „rezygnację z podróży” skanując ten bilet XD

Niby 50 zł nie majątek, ale trochę się wkurzyłem, że przekazanie podstawowych praw i obowiązków zwyczajnie nie istnieje w takim przybytku jak #pkp #pkpintercity #pociagi #podrozujzwykopem
  • 4
via Wykop
  • 0
@Big_Fomo: płaciłem blokiem, bo nie pomyślałem, że będą jakiekolwiek problemy z dojazdem czy reklamacją ( ͡° ʖ̯ ͡°)

No nic, trzeba będzie uderzyć do UTK z pytaniem i prośbą o wsparcie jak się nie wyjaśni nic więcej