Wpis z mikrobloga

Kiedy wydaje ci się, ze powinieneś przedstawić sie jako oni/ono/onx to polecam udać się do specjalisty na P


@fanmarcinamillera: No i psychiatra/psycholog powie Ci, że masz takie prawo, by zmienić sobie zaimki xD Prawaki żyją w XIX wieku jeśli chodzi o ludzką seksualność
  • Odpowiedz
@fanmarcinamillera no niestety, rzadko kto chce mieć do czynienia z osobami zaburzonymi. Rynek brutalnie weryfikuje myślenie życzeniowe o tzw. różnorodności i inkluzywności, gdy liczą się przede wszystkim umiejętności i profesjonalizm, a nie zwracanie na siebie uwagi.
  • Odpowiedz
No i psychiatra/psycholog powie Ci, że masz takie prawo, by zmienić sobie zaimki xD


@johny-kalesonny: wydawało mi się że raczej zacznie proces terapeutyczny i diagnostyczny kierując się uznanymi kryteriami, ale chyba mi się uroiła jakaś bzdura ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Wap30: Jak nie ma podejrzeń i nie zgłaszasz objawów. Używanie innych zaimków nie jest podstawą do diagnozy zaburzeń. Chyba, że mówimy o XIX wieku i wiktoriańskim Imperium Brytyjskim. To wtedy jeszcze dostaniesz przyrząd antymasturbacyjny.
  • Odpowiedz
@johny-kalesonny: może jeżeli w jakimś wszechświecie używanie zaimków u kogoś to całkowicie wyizolowane zachowanie, albo robi to dla żartu. W praktyce nie ma sensu udawać że nie jest to element szerszego wzorca zachowań czy odczuć. Jeżeli psycholog macha na to ręką z wnioskiem "używaj sobie zaimków" to niewątpliwie ma twoje dobro na piedestale ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Jeżeli psycholog macha na to ręką z wnioskiem "używaj sobie zaimków" to niewątpliwie ma twoje dobro na piedestale


@Wap30: Może to oznaczać kolejny krok w diagnozie, ale nie jest podstawą diagnozy - w sensie nie dostaniesz diagnozy, w której będziesz miał "przez to, że używasz innych zaimków, to jesteś chory". Samo używanie innych zaimków nie jest patologią.
  • Odpowiedz
@johny-kalesonny: przecież do tego się odnoszę przez połowę wypowiedzi. Jeżeli używanie zaimków to całkowicie wyizolowana obserwacja, to masz rację. Tylko nic i nikt tak nie działa, co też zaznaczyłem, chyba że używa ich całkowicie performatywnie i wręcz cynicznie
  • Odpowiedz
@fanmarcinamillera: No i psychiatra/psycholog powie Ci, że masz takie prawo, by zmienić sobie zaimki xD Prawaki żyją w XIX wieku jeśli chodzi o ludzką seksualność


@johny-kalesonny Napisałeś to wszystko i pewnie jeszcze jesteś oburzony tym że pracodawcy z miejsca odrzucają CV takich osób? W ogóle nie kumasz co z takim podejściem jest nie tak, prawda?
  • Odpowiedz
@johny-kalesonny: jedyne dobre zaimki to he, she oraz they dla każdego innego. Wszystko ponadto to próba bycia wyjątkowym z wyjątkowymi, rzadkimi zaimkami. Możesz powiedzieć, że to jakaś próba "odpowiedniego wyrażenia/opisania siebie" tylko że to właśnie oznacza robienie z siebie unikalnego/rzadkiego płatka śniegu. Nie to co te setki milionów używające he/she, "JA UŻYWAM ZE/ZIR/ZIRS, JESTEM TAKZ WYJĄTKOWZ"
  • Odpowiedz