[horodat]

Dzisiaj pojazd po durniu Marcinie Gachu. Ten prawie usynowiony młody/nie taki już młody człowiek nawrócił się do ks. J. Bałemby. W związku z czem porzucił był zamysł zamieszkania w domu Bogomyślnym. No i zaczęło się… Najciekawszy wątek to taki, że to Misiek z Łysym składali propozycje zamieszkania u nich :). Odtrącona miłość zabolała obu. Trochę jadu się wylało.
Do tego liczyli oni, iż pojawią się kolejni (nie, to wcale nie jest budowanie sekty). Musieliby spełnić dwa warunki: zaświadczenie od proboszcza i bycie „ochotnym dawcą”. Ta…….
I dowiedzieliśmy się przy okazji, dlaczego Budda ma duży brzuch i pępuszek. Bo chce być w centrum świata. A Michał ma duży brzuch i pępuszek bo….? :
#wroniecka9

[Kajfas]

@horodat: Ciekaw jestem jaką wartość ma zaświadczenie posoborowego posoborowca proboszcza? Idąc tokiem myślenia założyciela Domu Bogomyślnego to raczej żadną. Więc po co komuś jakiś papier uwierzytelniający duchowość prawdopodobnie posoborową?

[galicjanin]

@Kajfas chyba, że chodzi o proboszcza w sensie "duszpasterza" tej tradycjonalistycznej wspólnoty, ale w sumie Misiek nie uznaje żadnej, tych lojalnych wobec Rzymu - wiadomo, lefebryści nie - bo farbowane lisy i odprawiają mszę "Una cum" (modlą się za Franciszka jako papieża), od Bałemby nie bo ten nazwał go diabłem, do innych też coś się znajdzie.