Wpis z mikrobloga

No nie spodziewałem się, że tak ciężko przeprosić za bestialskie mordowanie kobiet i dzieci. No chyba, że ktoś uważa, że tak trzeba było zrobić to wtedy wszystko się zgadza i też bym nie przeprosił.

Ale żeby mając nóż na gardle nie móc powiedzieć nawet czegoś w rodzaju "tak, Wołyń to było ludobójstwo, którego nic nie może usprawiedliwić. Chcemy za niego przeprosić, ale z szacunku do ofiar, to nie jest właściwy czas na to".

A tak to wyszło "może i zgwałciliśmy ci żonę i zabiliśmy dziecko, ale nie rozmawiajmy o tym, bo my na to patrzymy inaczej"

#ukraina
  • 2
  • Odpowiedz