Wpis z mikrobloga

Czy może mi ktoś wytłumaczyć fenomen diablo i wiecznego farmienia? Jak to jest ze ludzie potrafią przez tydzień bić te same moby, w tym samym miejscu żeby wydropić itema lepszego o 3%?
Albo fenomen skalowania mobów razem z levelem naszej postaci?

O ile w tibii lepsze eq sprawiało że było się moby szybciej, szybciej się zarabiało hajs itd o tyle w diablo wydaje mi się że to nie ma żadnego sensu.
W tibii była przynajmniej jakas ekonomia i wielu ludzi utrzymywało się ze sprzedaży złota, iteamów its, było pvp i wszystko było lepiej wyskalowane.

#pcmasterrace #diablo3 #diablo2resurrected #gry
  • 13
  • Odpowiedz
@Chris_Karczynski: tydzień podiwaniasz, już 3 tydzień szukam jednego talizmanu :D
A w diablo 2 gram od 2006 z malymi przerwami, może z 3 sezony opuściłem, a tak to wbijam 2 - 3 postacie na sezon i staram się nie nudzić. No ale najważniejsze w tej grze co mnie trzyma, to ekipa z którą gram, jak nie było ekipy to się szybko nudziło.
  • Odpowiedz
@mac_mod: @bruuh kurczę mnie najbardziej odrzucało to że wystarczy klikać wystarczająco szybko i kładzie się wiele mobów w kilka sekund. Nie trzeba mieć chyba skilla a wyższy poziom trudności odznacza się tylko tym że moby mają więcej odporności, hp i dmg.

W zwykłej tibii sprzed 20 lat liczył się najbardziej skill. Trochę jak w csie. Brakuje chyba takich gier obecnie.
  • Odpowiedz
@Chris_Karczynski: co kto lubi. d2 wymaga ode mnie tyle uwagi ile trzeba zebym sie zrelaksowal. nie musze siedziec jak na szpilach ale czasem trzeba troche pokombinowac. farmienie to jedno, moze cos wypadnie moze nie wypadnie. jest jeszcze craftowanie i handel na jsp. Probowanie nowych buildow. Ja gram od okolo 2006r i caly czas dowiaduje sie czegos nowego. nie mowiac juz o tym ze nie zrobilem wszystkich buildow i nie gralem
  • Odpowiedz
@Chris_Karczynski: Generlanie to jest jeszcze Uber Tristam i polowanie na DC. Miałem dużą zabawę jak baba, pala albo sorc bilem Uber Tristam, a polowanie na DC to fajny event był, gdzie upychaliśmy masę SoJ i odsiadywaliśmy jeden port.
No i duele. Blizz dał niby taką skromną grę, ale community zrobiło swoje.
  • Odpowiedz
@Miecz12: ja tam nie narzekam, gram od tygodnia, jednego anni dostałem pierwszego dnia za free, a swojego pierwszego clona ubiłem wczoraj. Trochę za bardzo to uprościli, ale oryginalnie to było przegięcie w drugą stronę.
Boty to faktycznie dramat, ale Blizz chyba zarabia na kluczach, że tego nie ukrócił :/
  • Odpowiedz