Wpis z mikrobloga

Nie wiem po co katuje sie kolejny raz, ale znowu rzucm fajki. Rekord to rzucenie na rok. Obecnie nie palę tydzień, wiem, że najgorsze sa pierwsze 2 tyg, ale co zaraz mnie coś #!$%@?, naprawdę. Jestem na takim głodzie, że nie myśle o niczym innym jak o fajce. Tym razem nie rzucam z przyczyn ekonomicznych, a zdrwotnych i to mnie jakoś motywuje, ale no ciężko jest :c

#rzucampalenie #rzucaniepalenia
  • 3
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: sam sobie wmawiasz. Wcale nie jest ciężko.
Ciężko było przez pierwsze godziny i dni. Organizm już nie potrzebuje petów. Teraz już działa tylko przyzwyczajenie - ty chcesz zapalić bo zawsze to robiłeś, dobrze zrobić sobie przerwę, uspokoić się na chwilę, przewietrzyć itepe. Ale tak naprawdę nie jest to do niczego potrzebne.
Zresztą - walić zdrowie i kasę. Rzucać palenie trzeba z dwóch powodów:
1. To jest strasznie głupie xD
  • Odpowiedz
@niegwynebleid: ja od lat nie pale zwykłych fajek, przez ostatnie lata e fajka, potem iqos, a ostatnio to i to. Nie mam czegoś takiego, że oo muszę wyjśc na balkon czy coś. Pracuje zdalnie wiec e fajka cały czas pod reka, kibel - e fajka, netflix - e fajka. Najgorsze jest to, że mój "rytuał" to fajka 24/7 w ręce, już byłem na etapie, że w nocy się budziłem z
  • Odpowiedz