Aktywne Wpisy
kornel-mir +82
#przegryw Dzisiaj u klientki zjadłem obiad. Zapytała czy moja żona też tak gotuje? Odparłem ,że wcale tego nie robi bo jej nie mam. Ona na to jak to możliwe ,że nie mam żony. Że taki przystojny i rozgarnięty ,zapytała czy jestem gejem? XD Pomyślałem ,że gdyby wiedziała co mam w głowie to by nie zadawała głupich pytańXD Ogólnie propsowala mnie potem co chwilęXD Taka Grażyna po 40. Ale to nawet
placebo_ +174
całą inbę o rzekome transkobiety mogę podsumować jednym obrazkiem. dla niektórych krótkie włosy to już równa się chłop XDD #paryz2024
Katastrofa przy Przylądku Honda w Kalifornii była najpoważniejszą przedwojenną katastrofą marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych. Wydarzyła się wieczorem 8 września 1923 roku kilka mil od północnego wejścia do Santa Barbara Channel. Siedem niszczycieli, które płynęły z szybkością 20 węzłów (37 km/h), uległo zniszczeniu wskutek błędnego manewru wprowadzającego okręty na skały Przylądka Honda w środkowej Kalifornii. Dwa inne niszczyciele weszły na mieliznę, ale zdołały z niej zejść o własnych siłach. W katastrofie śmierć poniosło 23 marynarzy. Ofiarom katastrofy wzniesiono na przylądku pomnik.
Wszystkie zamieszane w wypadek okręty należały do 11. Flotylli Niszczycieli (ang. Destroyer Squadron 11, w skr. DesRon 11) liczącej 14 jednostek typu Clemson. Flotylla, dowodzona przez kpt. Edwarda H. Watsona, podążała z San Francisco do San Diego z zadaniem przejścia - w warunkach bojowych (temat ćwiczenia), a więc bez zmniejszania szybkości - przez Santa Barbara Channel. O godzinie 21.00 flotylla skręciła na wschód z zamiarem wejścia do cieśniny.
W tamtych czasach na okrętach najchętniej posługiwano się nawigacją zliczeniową ustalając pozycję jednostek na podstawie kursu i szybkości (według liczby obrotów śruby). Radionawigacja była w powijakach i marynarze nie ufali danym z radiolatarni. USS "Delphy", okręt flagowy flotylli, był wprawdzie wyposażony w radionamiernik, ale dowódca lekceważył namiary, uznając je za mylne. Nie prowadzono też pomiarów głębokości, w którym to celu należałoby zmniejszyć szybkość, co było sprzeczne z założeniami ćwiczenia. Obliczenia metodą zliczeniową okazały się jednak błędne, a skutki katastrofalne.
Flotyllę prowadził w mgle USS "Delphy", który na pełnej szybkości wszedł na skały przylądka, przewrócił się i zatonął, wcześniej uruchamiając swe syreny, co ostrzegło dowódców kilku dalszych niszczycieli w kolumnie i pozwoliło na uniknięcie jeszcze większych rozmiarów tragedii. Trzech marynarzy USS "Delphy" poniosło śmierć; okręt został później złomowany.
USS "S.P.Lee" (DD-310) podążał kilkaset metrów za okrętem flagowym. Z pomostu dostrzeżono gwałtowne zatrzymanie się USS "Delphy", więc dowódca wydał rozkaz zmiany kursu, ale zamiast w prawo (na pełne morze), w lewo (wprost na brzeg). Złomowany.
USS "Young" (DD-312) nie wykonał żadnego manewru. Dno okrętu zostało rozdarte na podwodnej skale, woda wdarła się do wnętrza i niszczyciel zatonął w ciągu kilku minut przewracając się na prawą burtę. Zginęło 20 marynarzy. Złomowany.
USS "Woodbury" (DD-309) skręcił wprawdzie w prawo, ale za późno i w efekcie rozbił się o skały Destroyer Rock. Złomowany.
USS "Nicholas" (DD-311) dokładnie tak samo jak jego poprzednik, ale po nieprawidłowym skręcie w prawo, zawisł na skałach. Złomowany.
USS "Farragut" (DD-300) wszedł wprawdzie na mieliznę, ale był w stanie samodzielnie się uwolnić.
USS "Fuller" (DD-297) wylądował na tej samej skale co USS "Woodbury". Złomowany.
USS "Percival" (DD-298) przeszedł tuż obok skał, ale nie doznał żadnych uszkodzeń.
USS "Somers" (DD-301) otarł się o skały i doznał tylko lekkich uszkodzeń.
USS "Chauncey" (DD-296) wszedł na skały próbując ratować marynarzy USS "Younga" stojących na burcie swego przewróconego okrętu. Złomowany.
USS "Kennedy" (DD-306), USS "Paul Hamilton" (DD-307), USS "Stoddert" (DD-302) i USS "Thompson" (DD-305) ominęły skały.
Przyczynkiem do rozwiązania zagadki katastrofy 11. Flotylli może być nadspodziewanie silny prąd spowodowany trzęsieniem ziemi w okolicach Tokio w poprzednim tygodniu. Prąd ten - tego samego 8 września, ale nieco wcześniej - wyrzucił na brzeg parowiec pocztowy SS Cuba.
Okręty widoczne na zdjęciu to: "Delphy" przewrócony na bok po lewej w małej zatoce, "Young" przewrócony po lewej stronie w środku, "Chauncey" powyżej, z przodu "Young", "Woodbury" na skałach po prawej stronie w centrum, "Fuller" na skałach po prawej.
W komentarzu animacja z nazwami okrętów.
Źródło
#historiajednejfotografii #historia #marynarkawojenna #ciekawostkihistoryczne #gruparatowaniapoziomu #zeglarstwo #powstaniecinfo