Wpis z mikrobloga

#inflacja
Dziwne rzeczy dzieją się jeżeli chodzi o ceny pieczywa.

W tej chwili w marketach pączki potrafią być droższe niż w małej cukierni.Ostatnio w markecie za pączka płąciłem 3,90 zł w piekarni jest po 3,65 zł,Po raz pierwszy o od początku świata widzę,że pieczywo w Carrefourze jest droższe niż w małej osiedlowej piekarni/cukierni.

Co dziwniejsze duże piekarnie sieciowe-a wątpię czy te mają zablokowaną cenę gazu-mają u mnie w mieście najtańsze wyroby cukiernicze(piekarnia HERT).Pączki są tam po 2,70 zł-jest to cena już praktycznie niespotykana w całym mieście.

Ceny pieczywa się zatrzymały,a nawet spadają.Pączki w piekarniach staniały z 4-4,5 zł do 3,7-4 zł.

Ceny kebabów lekko spadły-w Istambul kabab,kebs w bułce był już po 25 zł-obniżyli podaj na 23,5 zł.Ostatnio nawet tortillę udało mi się kupić za 20 zł a te były za 22-23 zł.
  • 2