Wpis z mikrobloga

Jak myślicie, jest szansa, żeby kiedyś Riot zaczął ingerować w to jak wyglądają kontrakty zawodników? Tak, żebyśmy nie mieli sytuacji, gdzie jakiś gracz z topki LEC musi grać rok w NA albo jak Jankos grać w najgorszej drużynie?

Ja mam takie wrażenie, że ciężko komukolwiek zbudować dobry skład nie licząc G2, które ma taką opinię, że gracze sami się do nich garną (i Capsa z którym każdy chce grać). A często jest tak, że świetni gracze są wolni ale przez zapisy w kontrakcie nie mogą iść tam gdzie chcą.

Drużyny są bardziej skupione często na tym, żeby ułatwić sobie wygraną w LEC rzucając kłody pod nogi konkurentom, zamiast skupić się na tym, żeby cała liga była silniejsza i mieć jakąkolwiek szansę w starciu z Azjatami.

W ogóle w tym roku mam wrażenie, że Azja przejedzie się po Europie jak nigdy dotąd xD Nawet G2 nie potrafi grać stabilnie i jednego tygodnia Fnatic przegrywa wszystkie mecze, żeby następnego nagle wygrać z G2 a potem znowu przegrać jak zawsze z kimś innym.

#leagueoflegends
  • 15
@Murasame: Nie, jest bardzo prosty sposób na poradzenie sobie z problemem więzienia kontraktowego. Niech po prostu gracze nie podpisują umów z bardzo niekorzystnymi zapiskami typu "kiedy gracz jest przesunięty na ławkę, dostaje 90% mniejsze wynagrodzenie", wtedy organizacji nie będzie się opłacało trzymać na siłę gracza na ławce i sprzeda go. No, chyba, że Riot miałby wprowadzić zakaz takich zapisków, wtedy byłaby to jakaś ingerencja w kontrakty, ale wątpie, że zrobią coś
  • 0
@Levandyr:

Tak samo prostym sposobem na biedę jest, żeby ludzie zgadzali się tylko pracować za duże stawki. Nie wiem czy piszesz na serio ale jeśli tak, to zastanów się kto podpisuje te kontrakty. Często są to młodzi ludzie, którzy nie wiedzą nic o życiu, bo jak tylko pojawiła się szansa na zostanie pro graczem, to cały czas poświęcili na trenowanie a za granie w takim G2 czy innej topowej drużynie, dadzą
@Murasame: wystarczy, że zabronią zmniejszać pensje po posadzeniu na ławkę. Nie wiem w ogóle jaki zjeb to wymyślił i jakim cudem zawodnicy zaczęli się od tak na to zgadzać
@Nehro: przeciez w postcie jest mowa że drużyny trzymają dobrych zawodników za grosze żeby inne drużyny ich nie miały a nie o nastolatkach którzy dali się zrobić w #!$%@?. Perkz, Rekkless, Hans Sama, Miky, Jankos to nie rookie więc dziwi mnie jakim cudem zgadzają się na coś takiego
@oldmuran: Perkz i Jankos byli Rookie w momencie dołączania do G2, Rekkles to inna historia On był zdeterminowany by wygrać Worldsy twierdził że może to zrobić tylko będąc w G2 (w tamtym momencie) więc zgodził się na wszystko
@Nehro: Jankos nie był rookie bo przed g2 grał 3 lub 4 lata w eulcs, Perkz grał w g2 5 lat a kontrakty podpisuje się najczesciej na 2 lata więc był to jego trzeci kontrakt a Rekkles to jest klaunem że podpisał to bedac jedna z najwiekszych gwiazd ligi a potem plakal na streamie z tego powodu. Reszta przynajmniej nie płakała. Tak czy siak skoro zawodnicy sami nie potrafią o siebie
@Murasame: Ty tak na poważnie, serio myślisz, że gracze sami podpisują kontrakty i nie konsultują zapisków z prawnikami? xD
To jest ich wina, taka jest prawda, a porównanie do ustawowego zakazania biedy słabe :F
  • 0
@Levandyr: Nie każdy ma od razu super menadżera. Po drugie to nie jest łatwy zawód, cały czas jest presja na wygrywanie, parę gorszych meczy i można na stałe wylecieć z LEC. Tylko nieliczni mogą sobie pozwolić na dyktowanie warunków.