Wpis z mikrobloga

Czy koty ze sobą rozmawiają?
Prawie codziennie słyszę, jak mam okno uchylone jak koty ze sobą "rozmawiają" ale normalnie dyskusję prowadzą przez miauczenie i to zawsze w środku nocy (nigdy za dnia), czy to jakiś demoniczny rytuał prowadzą czy co się dzieje?

Nawet próbowałem to nagrać iPhonem aby wam to pokazać, ale zbyt słaby mikrofon ma, muszę kupić lepszy mikrofon.
Bo to w sumie interesujące, to jest dosłownie jak rozmowa dwóch kotów przez miauczenie, czy to normalne?

Ja w życiu tego nie słyszałem jak mieszkałem w Polsce...

#kiciochpyta #pytanie #pytaniedoeksperta #koty #ciekawostki
  • 3
  • Odpowiedz
  • 0
@aptitude: Zawsze jak przechodzę koło naszego osiedlanego kotka (który do kogoś pewnie należy) to przytula się do mnie i zawsze z 5 minut głaszczę.

Ale on do każdego się przytula, potem jakaś kobieta przechodziła i też głaskała go przez 5 minut, taki fajny kotek, choć wole pieski :3
  • Odpowiedz
@aptitude: koty do siebie raczej nie miauczą, nauczyły się to robić do ludzi. Między sobą raczej używają "mrrru" i jakichś innych szczekopodobnych dźwięków. A jak się nie lubią i wchodzą w teren innego kota to na siebie warczą i się drą strasznie.
  • Odpowiedz