#tinder owe anomalie. Filtr działa jak chce a w sumie nie działa. Nagl... (@JackBauer666)

#tinder owe anomalie. Filtr działa jak chce a w sumie nie działa. Nagle nie ma nikogo w pobliżu więc pokazuje jakieś gówna na antypodach czy 100km dalej. Parę restartów i voila. Nagle cudownie znów okolica wróciła.

#tinderowki parują i unparują za to, że człowiek się ośmielił kulturalnie przywitać i zagadać a nie zaprosić od razu na ruchanie. Sorry, ale nie będę tracił czasu na analfabetki i niepiśmienne tipsiary, glonojady i inne nerdopinglary.

12h limity czasem trwają zaledwie kilka h i można parę razy poprzewijać, ale potem nie wiem, czy to jest shadow ban - trzeba czekać dłużej niż sakramentalne 12h, więc może to taka podpucha ew ja robię bimberowi mindfucka.

Oenesy, efwubesy i inne pekaesy... Ostatnio fajnie ktoś podsumował, co to znaczy. "daje dupy, tylko się tym nie chwalę". Ewentualnie: "dawałam chadom, ale aktualnie poszukuje beciaka". Prawda stara jak świat. Ja jeszcze dodam do tej puli typiary typu: nie jestem łatwa, ale w międzyczasie umawiam się na gangbang, a na kogo padnie na tego bęc.

To prawda, że lewy dolny róg ekranu pokazuje zawsze parę z 4 ukrytych kart do wyboru, czy zawsze wylosuje tylko kwestia tego z jak daleka? Klikam prawy dolny i pary są zawsze, choć ostatnio z wawy. Za daleko, szkoda siana, nie zadzwonię do bociana.

Serio chce wam się robić co tydzień nowe profile? Ja jadę taśmowo w prawo choćby, żeby pokręcić bekę z patoksiężniczek w wolnym czasie. 5min dziennie wyjęte, ale i tak czasem coś wpada. Czemu tu są ciągle qrwiska i kryptoqrwiska (te udające porządne zakonnice, a najlepsze to już te 50 letnie dziewice i filozofki). I wiecznie te same ryje się powtarzają, zamiast jakiegoś perma bana. Te w lewo iksy można se wsadzić.. Czy cokolwiek działa poprawnie na tej patoapce?

A z tych sekt Odkrywaj "dam dupy za kawę", "restauracyjne bzykanie" czy "szukam #friendzone " to chyba już największy śmietnik, w którym się grzebie byle szybko wyklikać dzienny limit, bo i tak nic nie wiadomo co to i kto to. Żadnego dostępu do profilu i opisu (nie, że tracę czas na czytanie, ale chociaż pokazuje odległość, jeżeli nic z poziomu fot).

#seks #przegryw