Wpis z mikrobloga

@Choir: Do wiary nikogo zmuszać nie można - to fakt. Natomiast Katoliccy małżonkowie zobowiązują się wychować dzieci w wierze. Zwykle koło wieku nastoletniego młodzież odchodzi od Boga, zostają ci którzy naprawdę wierzą. I raczej zostają ci którzy byli wychowywani nie na straszeniu piekłem a na tłumaczeniu aspektów wiary. Zostaną przy wierze jeszcze tacy którzy są do tego zmuszani, ale obecnie jest to chyba marginalny problem. Nie wiesz jak wiara tych kobiet
@djtartini1: gówno widzisz. W którym miejscu Jezus nakazywał takie szopki? Celibat jest wymysłem Kk w bibli nie ma słowa o celibacie. A Maryja te patrzy na czubów którym się epoki #!$%@?ły z politowaniem
gówno widzisz. W którym miejscu Jezus nakazywał takie szopki?


@krytyk1205: No właśnie, nie było wymogu celibatu, ale to był i jest wybór, a w Biblii dużo postaci żyło w celibacie- z własnego wyboru właśnie. Nikogo nie krzywdzą, a ty chcesz ich wrzucać do pieca naziolku. Nie potrafisz nawet normalnie dyskutować, tylko jesteś wulgarny, a pozujesz na tolerancyjnego i oświeconego i boli cię, że to obraz niezgodny z prawdą.
@evilmalina: cytuję tutaj osobę z FB
Jest zdecydowana różnica między robieniem czegoś przeciw naturze, a nierobieniem czegoś z naturą zgodnego. Inaczej: między czynieniem czegoś złego, a rezygnacją z czegoś, co samo w sobie jest dobre, dla większego dobra.
Tak jak jest różnica między obżarstwem a postem lub pijaństwem a abstynencją itp. (to nie są idealne analogie, ale zasada jest podobna).
A i następnym razem proszę o kulturalną wypowiedź. Nie jestem konfederatom