Wpis z mikrobloga

#cccam
Jak to działa, że Chińczycy udostępnianą wpisy cccam dla polskich operatorów. W jaki sposób weszli w posiadanie polskich kart? Mają regularnie opłacane karty (abonament), czy można aktywować nielegalnie karty jak kiedyś. Czy może dla wtajemniczonych systemy kodowania są złamane i nikt tego nie upublicznia (jak kiedyś) bo w obecnych czasach można to łatwo monetyzować.
  • 10
@kodiwpigulce_pl:
Nie do końca rozumiem.

Domyślam się, że cały sharing działa softwerowo bez użycia kart ponieważ systemy zostały złamane. Kiedyś były regularnie łamane co kilka lat, a odkąd pojawił się sharing to cisza z upublicznianiem.

Inne rozwiązanie, to wykupują oferty prepaid - stopa zwrotu jest duża. A operują z poziomu chin bo żadne służby się tam nie będą zapuszczać.

A może działa to jak za czasów gdy byłem w temacie, czyli
a odkąd pojawił się sharing


@rama88: sharing to się pojawił krótko po tym jak wprowadzili pierwsze kodowania xD
nie powiem dokładnie kiedy, bo ekspertem nie jestem, ale pewnie to były lata 80-90
@Miecz12: Tak, ale najczęściej był to sharing w obrębie domu. Mało kto miał stałe łącze. Dodatkowo mało było dekoderów z dostępem do sieci. Sharing zyskał popularność gdy w Polsce pojawiła się Neostrada. Ale i tak trochę to trwało, ponieważ trwała nieoficjalna wojna pomiędzy dostawcami systemów SECA i Nagra. Łamali na wzajem swoje zabezpieczenie i wyciekali. Skutkiem tego były dostępne oprogramowania na dekodery, które potrafiły dekodować sygnał. Co jakiś czas aktualizowało się
@Miecz12: Tak, ale najczęściej był to sharing w obrębie domu. Mało kto miał stałe łącze. Dodatkowo mało było dekoderów z dostępem do sieci. Sharing zyskał popularność gdy w Polsce pojawiła się Neostrada. Ale i tak trochę to trwało, ponieważ trwała nieoficjalna wojna pomiędzy dostawcami systemów SECA i Nagra. Łamali na wzajem swoje zabezpieczenie i wyciekali. Skutkiem tego były dostępne oprogramowania na dekodery, które potrafiły dekodować sygnał. Co jakiś czas aktualizowało się
@rama88 absolutnie nie masz racji, kiedyś do sharingu nie był potrzebny internet, a to że był mniej popularny to tylko kwestia tego że entry point był o wiele wyższy i to w sumie jeśli chodzi o Polskę, w Ameryce było to niezwykle popularne, bo ludzie nakupowali sobie dużych drogich anten, przez co operatorzy zaczęli kodować sygnał, więc ludzie nie mieli skrupułów, żeby ogarniać sharing właśnie z tego powodu

I tak jak mówię,