Wpis z mikrobloga

Opłaca się jeszcze w ogóle kupować samochód z silnikiem diesla? Obecnie mam Focusa II w gazie, nie narzekam na niego, ale powoli przymierzam się do czegoś większego. Szwagier prawdopodobnie będzie sprzedawał świeższego Mondeo MK4 polift, bogata wersja, tylko że 2.0 TDCI. Rocznie robię ok. 15k km. Pewnie za mały przebieg roczny na diesla? Chyba że ewentualnie jakiegoś mniejszego, tj. 1.6 TDCi np

#motoryzacja #samochody
  • 8
@laress: Generalnie jeśli będziesz lał dobre jakościowo paliwo to powinien pochodzić, ale na pewno sprawdź koło dwumasowe czy nie stuka. Niestety turbo, pompy czy wtrysków za bardzo nie sprawdzisz, ale miej z tyłu głowy, że są to dosyć drogocenne osprzęty w wymianie :) Jak wszystko w nowszych dieslach.
@laress: Jeżeli porównujesz tylko koszty eksploatacji do swojego Focusa w gazie no to wiadomo, że się nie opłaca. Dodatkowo jeszcze istnieje ryzyko że będziesz musiał wymienić typowo dieslowe rzeczy czyli dwumasa / wtryski to nie są tanie elementy. Wszystko zależy od tego ile te Mondeo ma przejechane ale zapewne ponad 200k więc tania jazda takim autem już się skończyła :)
@laress:

zalezy jakie miasto, jakie ma normy emisji spalin i jak dlugo masz zamiar nim jezdzic. Duze miasta pchaja sie w strefy czystego transportu i diesle teraz to persona non grata.
Jak cos to szukaj minimum EURO5
@Wyso52: teraz nie ma takiej różnicy miedzy LPG a ON.. chociaż wiadomo zależy jakie silniki.
Ja mam jedno auto w gazie, który stoi po 3.29zł to 100km po mieście kosztuje 35zł. Diesel teraz widziałem już po 7.06zł. tego co ja mam, tdi, na mieście spali 6.1 wychodzi 43zł. 8zł drożej.

Trasy, gazu weźmie 8.5 za 28zł, diesel nawet zejdzie do 4.5 i to z tempomatem na 120 i ekspresówkami. 31zł
3zł
@Wyso52: Ma ponad 300k, więc raczej co miało się popsuć, to już jest naprawione :P

@WykopanyDzon: Bydgoszcz. A czasami MK4 nie ma już diesli euro 5?

@r5678: Jestem w stanie zaakceptować wyższe koszty utrzymania, choć oczywiście bez przesady (do +200 zł miesięcznie na samo paliwo). Jestem na etapie, że jednak chcę trochę zyskać wygody i jakiejkolwiek przyjemności ponad najniższe koszty utrzymania. Zwłaszcza, że obecnie co 30k km muszę regulować
@laress: Przechodź śmiało na diesla. ja w zeszłym roku przypadkiem wszedłem w diesla. Zadowolony jestem.
A kupować auto pod gaz co nie ma hydropopychaczy to mija się z celem, właśnie przez to o czym piszesz, plus nigdy nie masz idealnie ustawionego bo się rozjeżdża aż po danym przebiegu wychodzi z norm. przy hydro luz zaworowy jest 0 i zawsze masz tak jak ma być.