Wpis z mikrobloga

@noxim: Wszystko zaczęło się od słowa i od słowa zginie.

W krainie bursztynowych polan, w cieniu orła skrzydeł.

Jesteśmy synami pogan, choć już znamy Boga imię.

W moich żyłach Odra płynie, z godła jestem Słowianinem.

Nasz orszak idzie, przed nami Święta Góra Ślęża.

A my w kapturach przez las, nie brakuje ducha, męstwa.

Niezmienna jedna skóra, nie jak skóra węża.

To słowiańska natura nauczyła nas zwyciężać.

Przez tysiąclecia chcieli wyciąć w