Wpis z mikrobloga

Mam fajny tekst na podryw do kasjerki(przymajmniej tak mi się wydaje). Jestem przy kasie i daje jej produkty do skanowania, ona pyta się czy coś jeszcze, a ja cały czas dalej takim poważnym głosem mówię jej np.: poproszę jeszcze papierosy, maszynkę jednorazówkę, gumę i 2x pani serdeczny uśmiech. Ona się uśmiecha za pierwszym razem(przynajmniej taki jest plan xD) i że poproszę jeszcze jeden(ona znowu się uśmiecha) i mówię jej że ma piękny uśmiech i czy da się zaprosić na kawę. Co wy na to? Dobry opener na podryw kasjerki czy cringe? Nie smiejcie się ze mnie xd, mam zerowe doświadczenie z kobietami i nie wiem czy się po prostu nie wydurnie. #przegryw #podryw #podrywajzwykopem #randki #rozowepaski #bekazprzegrywa
  • 64
@HamulecDymow: Masny to co najwyżej może mię nauczyć jak by cuckiem i dać obracać innym typom swoją kobietę. W ogóle WTF, przecież to muszą być jakieś niedobory testosteronu albo coś, bo przecież żaden zdrowy facet na to nigdy nie pójdzie.
@Sadomason: Pracowałam na studiach w obsłudze klienta i potwierdzam, że tekst o uśmiechu nie jest oryginalny, usłyszałam go wtedy przez rok chyba ze 4 razy, gdzie nie brzmiało to ani trochę naturalnie i nie pasowało do sytuacji. A jak rzucisz go komuś kto akurat przeżywa coś smutnego (nie wiem - śmierć babci), to staje się jeszcze bardziej cringe'owy.
Dajmy ludziom uśmiechać się po polsku.