Wpis z mikrobloga

Obejrzałem "Glass Onion" i film ma swoje momenty, ale generalnie jest znacznie słabszy niż "Na Noże" i zapewne też gorzej się zestarzeje bo ma od cholery nawiązań do pandemii, a np.: Daniel Craig na początku filmu gra w Amogus (w sensie to może i jest trochę śmieszne, ale powiedziałbym że już nawet teraz jest trochę "dated", a za parę lat to się pewnie w #!$%@? zestarzeje, pierwsza część była utrzymana w bardziej ponadczasowej stylistyce). Do tego w przeciwieństwie do poprzedniego filmu to wydaje mi się że ma zdecydowanie bardziej polityczne przesłanie (co jest paradoksem bo w "Na Noże" było sporo dialogów o tematyce politycznej, a tu nie ma zbyt wiele, tyle że tam to służyły głównie w scenach gdzie rodzinka się kłóciła przy stole).

W każdym razie fabuła jest następująca - miliarder Miles Bron z firmy Alpha zajmującej się branżą motoryzacyjną oraz kosmiczną (gee, ciekawe kogo to może być parodia xD - nie no, to nie jest 100% #elonmusk, bo jeszcze lubuje się w newageowych klimatach i często chodzi w czarnych golfach więc jest też spora domieszka Jobsa, może jeszcze trochę coś z Zuckerberga) zaprasza na weekend grupkę swoich znajomych na prywatną grecką wyspę (Claire - polityk startującą w wyborach do Senatu, podstarzałą modelkę Birdie, Lionela - szefa działu R&D w swojej firmie i macho streamera MRA Duke'a) - niby w celu rozwiązania zagadki dla zabawy na jego prywatnej wyspie, ale potem okazuje się że każdy z nich może mieć powód żeby go zabić. Oprócz tego niespodziewanym gościem jest Andi, była wspólniczka Milesa z którą się pokłócił i sam przejął całą firmę, oraz powracający z poprzedniego filmu detektyw Benoit Blanc.
[DALEJ SPOILERY]


Nie wiem na ile ocenić ten film, z jednej strony Craig robi robotę, scenografia też jest ciekawa (choć jednak w poprzednim filmie była IMO ciekawsza), ma też autentycznie zabawne sceny, ale fabuła nie powala (w "Na Noże" to się ostatecznie ładnie ułożyło w całość bez większych problemów, natomiast tutaj jest już ich sporo i na wszelkie potencjalne dziury mamy przymknąć oko bo "sprawca to idiota"), a zakończenie jest w najlepszym wypadku z dupy, a w najgorszym to potencjalnie szkodliwym przesłaniem politycznym.

#knivesout #film #filmy #kino #netflix #recenzja
Fennrir - Obejrzałem "Glass Onion" i film ma swoje momenty, ale generalnie jest znacz...

źródło: 8038804.3

Pobierz
  • 3
@Fennrir: podobne obserwacje miałem.

Ogólnie w sam raz na raz i zdecydowanie gorszy od na noże.

A pomysł z pamiętnikiem.... niby taki film cutting edge a dalej scenarzyści trzymają się koncepcji że ktokolwiek pisze pamiętniki zamiast wpisów na facebooku xD