Wpis z mikrobloga

#ukraina Matka Wiaczesława nie tylko „zginęła” z nieznanych przyczyn, ale że została zabita przez Rosjan w marcu w Wierchnietorecku.

18-letni Wiaczesław został opiekunem 4 braci i sióstr po śmierci ich matki.
W Kijowie dostał pracę i studiuje na rehabilitologa. Nauka jest trudna - pary zbiegają się z czasem, kiedy trzeba odebrać młodszych ze szkoły. Ale stara się, aby jego matka była z nich dumna.
kantek007 - #ukraina   Matka Wiaczesława nie tylko „zginęła” z nieznanych przyczyn, a...
  • 11
  • Odpowiedz
@kantek007: nie każdy bohater nosi pelerynę.
Wczoraj widziałem też film jak żołnierz pyta dzieciaka gdzie ma rodziców a on że umarli i kur…a żołnierzowi łzy napłynęły do oczu i mi.

Później wchodzisz na wykop i widzisz te wszystkie kreatury chwalące fiutina i Ci nerwy puszczają… mam nadzieję że i Was ku…y sprawiedliwość dopadnie.
  • Odpowiedz