Wpis z mikrobloga

Siema Mirasy, pytanie od swiezaka konsolowego. Kupilem sobie xboxa, dorzucilem abonament na gry, odpalam to w domu, mowie, 1Gbps od @Moiko (widze, ze usuneli konto, a szkoda...) bedzie grane. Podlaczam sie pod wifke 5GHz, startuje download Forzy jakies 350Mbps, mowie fajno, ide zapazyc herbaty i zara bedzie. A taki woj, po 3 minutach spadlo do 8Mbps, czasem wzrosnie do 15... Mowie, ok, 10 metrow od routera, podlacze kablem. Cyk, na testerze sieci xboxa pokazalo 950Mbps, aleluja! Ale... sciaganie gierek to samo, start 300 a potem drop do 20. Reset routera, bez zmian, stabilnie 20-30Mbps. Reset konsoli 300-400 a potem po 2-3 minutach drop do 20. WTF? Cos dostawca moze blokowac? W routerze juz wlaczalem i wylaczalem qos, Upnp dziala i pokazuje konsole jako klienta.
PS podczas grania w chmurze tez mam odczucia, jakby ma poczatku obraz byl krysztal a potem zaczyna klatkowac czy jakies smieszne odswiezanie ekranu sie pojawia.
PSS konsola po wszystkich updatach, numery typu odlacz ja od pradu na 5 minut tez zrobilem, czyszczenie macadresow tez.

#xbox #xboxseries #konsole #internet #moico #problemypierwszegoswiata
  • 8
@styroslaw:

Jak ktoś ma jeszcze jakis pomysl co moze przeszkadzac xklockowi to czytam z checia.


Mizerna wydajność, która nie nadąża z rozpakowywaniem za internetem
Podepne się pod temat. Mi często prędkość pobierania spada do 0 przez kilka minut tak wisi i wraca powoli do około 130mb/s(normalnie na speedtestach mam około 200), na tych 130 utrzymuje się kilka minut po czym stopniowo spada grubo poniżej 100 i schodzi co raz niżej aż do 0 na kilka minut. Po wifi i po kablu to samo..