Wpis z mikrobloga

#gownowpis #truestory
Opowiem wam co mi się dziś przytrafiło. Nie wiem co na to wpłynęło ale się domyślam. Niedługo po południu wzięło mnie na oddanie kału. Dokonałem całkiem przyjemnego procesu defekacji. Siedziałem sobie przy tym na tel. Po prostu proza życia. Potem trochę leżałem i co ciekawe zjadłem kolację i znów się położyłem. I CO??? Znów mnie złapało sranie, stolec rzadki, śmierdzący. Normalnie nie spodziewałem się że jeszcze będę dziś w toalecie siedział na muszli. ŻYCIE POTRAFI ZASKOCZYĆ!!
  • 2