Wpis z mikrobloga

@stekelenburg2: Prowadziłem jakiś czas temu krótką korespondencję z panią z Rzeczypospolitej specjalizującą się w kotach. Była autorką wiadomości o zdelegalizowaniu islamu w Angoli. Zamieścili ją już po jakimś czasie, gdy było wiadomo, że to bzdura. Napisałem do niej po czym zmieniła treść wiadomości na taką, że jednocześnie zawarte w niej było, że nie wiadomo co w tej Angoli się w sumie dzieje oraz, że zakazano islamu.