Wpis z mikrobloga

Idem na impreze gdzie nie za bardzo będę znał kogokolwiek oprócz organizatora i impreza z noclegiem więc nie ma jak się zmyć wcześniej jakby było niefajen ale może będzie fajen ale zobaczymy
  • 8
  • Odpowiedz
@bArrek: kurcze dla mnie takie imprezy to zawsze najgorsze było, wszyscy się znają i są zgraną paczką tylko ja nikogo nie znam, a do tego jeszcze moja wycofana natura i często po prostu siedziałem sam i się nudziłem dopóki ktoś sam nie zagadał
  • Odpowiedz
  • 2
@Soothsayer: ja nie oski ok...
Ja do tej pory zawsze się odnajdowałem w takich sytuacjach zawsze jakiś taki łapałem wspólny kontakt nawet w środowisku hmm bardzo nie moim ale zawsze myślę że nie złapie i mnie nie polubią i tak se będę siedział sam i nawet jak pomyślę że kurde będzie git to zaraz samo się myśli że wcale nie będzie xDDD
  • Odpowiedz