Wpis z mikrobloga

Mam takie wrażenie, że wszyscy się boją tego nowego mitycznego ataku Rosji, tak jak 24 lutego 2022. A skończy się tak jak zawsze, dostaną na łeb, przejmując trochę terenu potem go tracąc. Nie ma opcji żeby Ukraina nie znała kierunku tego ataku, i nie była na niego gotowa. Dziś te "konwoje" na 36km to beda gruzowane HIMARSem z miejsca, a nad Ukraincami nikt nie bedzie latac bo maja mnostwo zachodniego sprzetu obronnego.

To co jest pod Bahmutem, wpisuje sie w narracje USA ze Ukraina ma to odpuścić. Oczywiście Prezydent Ukrainy i ich oficjele beda ciagle mowic jak jest zle, bo sa politykami i w ten sposob zdobywaja nowy sprzet - no bo jak jest super, to po co dawac?

Moze i rosja ma duzo sprzetu, ale mnostwo juz stracili w tym rakiety, i elitarne wojska. Praktycznie cala elita byla wyslana w 1 faze wojny i malo kto wrocil.

Nie wiem jakby Ukraina miala tego kolejnego ataku nie odeprzeć. Przeciez jakiekolwiek skupiska wojsk beda tak samo gruzowane... Ludzie oczekuja ze Rosja sie nagle ogarnela, no ale jak niby skoro tam juz z 10 razy zmienili dowództwo, a teraz zostal im ostatni gosciu z najblizszego otoczenia.

Argument ze Ukrainie braknie zolnierzy, to totalny absurd. Oni maja mnostwo ludzi, tylko maja ich rzuconych po froncie, ale w przypadku duzej ofensywy beda wiedziec gdzie ich rzucic. To nie jest tak ze Rosja bedzie miala 300k na frocie, a kolejnych 300k wyczaruje i rzuci na jeden odcinek. Oni tez posciagaja z frontu w jeden rejon. Przypominam ze "doktryna wojny" mowi ze atakujacy ma miec przewage 1:4 co w tym przypadku oznacza liczby grubo ponad milion po stronie Rosji, co sie absolutnie nie stanie.

Zachod nie pozwoli na upadek Ukrainy. Nie ma takiej opcji.

#wojna #rosja #ukraina
  • 19
@RafDan: Powiedzmy, że my i większość Ukraińców uznaje zwycięstwo jako powrót do granic z 2014 roku. Dla USA sukcesem może być wykrwawienie rosyjskiej armii do zera ale mogą mieć w nosie czy Ukraina odzyska Krym albo Donieck. Dla Niemców może sukcesem może być natychmiastowy pokój bez względu na straty terytorialne Ukrainy.
Czy każdy gra o to samo?
Nie widać aby na zachodzie ruszała produkcja nowego ciężkiego sprzętu, masowe remonty starych czołgów
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: wiesz dlaczego Zachód olał się na czołgi i nic nie produkuje? Bo teraz z jednego strzału kalibru 155mm masz amunicję sterowaną typu top-attack z EFP która robi dziury i smaży czołg jak BONUS/SMART. BWP typu Bradley czy Marder robi lepszą robotę niż sam czołg bo przewozi piechotę która ma fajne zabawki - NLAW/Javelin/Stinger/Grom. Czołg jest jak kawaleria w Total War (zwłaszcza Napoleon) - decyduje w kluczowym momencie ale resztę odwala
Powiedzmy, że my i większość Ukraińców uznaje zwycięstwo jako powrót do granic z 2014 roku. Dla USA sukcesem może być wykrwawienie rosyjskiej armii do zera ale mogą mieć w nosie czy Ukraina odzyska Krym albo Donieck. Dla Niemców może sukcesem może być natychmiastowy pokój bez względu na straty terytorialne Ukrainy.

Czy każdy gra o to samo?


@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl Dla jakiegokolwiek kraju z zachodu, a głównie Niemiec, Francji i USA jakikolwiek sukces terytorialny Rosji,
Moze i rosja ma duzo sprzetu, ale mnostwo juz stracili w tym rakiety, i elitarne wojska. Praktycznie cala elita byla wyslana w 1 faze wojny i malo kto wrocil.


@RafDan: Nie do końca. Rosjanie każdą formację nazywają elitarną, ale to nie znaczy, że stracili te elitarne wojska.
@RafDan: moim zdaniem rosyjskie dowództwo się ogarnęło, ale do tego czasu zdazyli stracić duzo fajnego sprzetu i ogarniętych żołnierzy więc to podciągnięcie się nie da im zwycięstwa w żadnym wymiarze tego konfliktu, jakby ukraińcom udało się przeciąć korytarz lądowy na Krym tovjuż w ogóle mogą #!$%@?ć do siebie bo przy takich stratach własnych nic nie ugrać to trzeba być wybitnie ograniczonym umysłowo
@pablum: Dlatego amerykanie są w trakcie prac nad nowym czołgiem lekkim, a mają też prototyp nowego Abramsa?
Czołgi dalej są kluczowym pojazdem na polu walki i ani trochę nie straciły na znaczeniu. Zmienił się sposób w jaki należy z nich korzystać. Ruskie czołgi dostają w dupę, bo stoją solo na środku pola, a na wstecznym jadą 4 km/h, więc by #!$%@?ć z tego pola muszą się obracać tyłem do wszystkich wyrzutni.
Rosjanie każdą formację nazywają elitarną, ale to nie znaczy, że stracili te elitarne wojska.


@vrNFWrUew3D4Rgz: Nie do konca. Wojska Powietrznodesantowe (WDW) to elita w Rosji, i oni zostali praktycznie wszyscy zabici. Masz na ten temat pelno materialow w necie, a najlepsze ze ostatnio Rosyjski propagandzista na antenie TV Rosyjskiej sam przyznal ze stracili 50% jednostki (czyli pewnie stracili z 80%). Mieli tez zmechanizowana jednostke ktora np wygrywala jakies konkursy dla czolgistow
Przypominam ze "doktryna wojny" mowi ze atakujacy ma miec przewage 1:4 co w tym przypadku oznacza liczby grubo ponad milion po stronie Rosji,


@RafDan: 3:1 ale w "rejonie przełamania", nie na całym froncie.

wiesz dlaczego Zachód olał się na czołgi


@pablum: Dlatego bo uwierzył, że nastał "koniec historii", a w razie czego amerykanie im tyłki uratują? Generalnie czołg ma się całkiem nieźle. Mamy np. M1A2 SEPv3 (Sepv4 w drodze), Leo2A7.
Ukraina ma związane ręce co do kierunków ataków, brakuje jej sprzętu i nie może uderzać w zaplecze ani miejsca koncentracji wojsk na terytorium rosji.


Ukraina nic nie musi robić tylko umacniać pozycje obronne, małymi transzami zbierać sprzęt z zachodu i szkolić na niego ludzi co już się dzieje i przynosi efekty. To druga strona ma przymus polityczny sukcesów militarnych który wiąże się z atakowaniem umocnionych pozycji.

Niedługo minie rok od rozpoczęcia wojny,
Dla jakiegokolwiek kraju z zachodu, a głównie Niemiec, Francji i USA jakikolwiek sukces terytorialny Rosji, to ich porazka.


@RafDan: bzdura jakiej dawno nie czytałem. Dla Niemiec i Francji sukcesem jest natychmiastowy pokój i powrót do biznesów z Rosją oraz - przede wszystkim-powrót USA za ocean. Francja ani Niemcy nie potrzebują Ukrainy w UE, mają wywalone na te trzy czołgi, które im przekazali itd. Wygrana Ukrainy w tej wojnie nie jest dla
@Maverick86a: ja się w zasadzie po części zgadzam ale czołg tak stosowany jak w rosji się skończył - fale żelastwa jadące na pełnym biegu się już skończyły, BWP które się rozpakuje i okopie na na 2 stanowiska PPK i 1 WG/CKM jest dużo bardziej uniwersalny i groźniejszy niż czołg na dodatek właśnie bardziej odporny niż czołg wobec artylerii bo tam jedna subamunicja to czołg jedzie na off a tak masz kilka