Wpis z mikrobloga

Przegrałem, przegrałem życie przez:

-21 lat egzystencji
-170 cm wzrostu
-przyrodzenie 14 cm
-nadgarstek 16cm obwodu
-65 kg suchej wagi
-35 cm w bicepsie
-max 80 kg na klatę
-brak kogokolwiek kiedykolwiek (kolegów, znajomych, dziewczyny)
-brak kiedykolwiek kontaktu fizycznego z płcią przeciwną
-brak kiedykolwiek uczestniczenia w imprezie (prócz rodzinnych)
-antydynamiczność
-bycie za głupim na studia
-chorobę psychiczną
-traumę
-prawictwo
-śmierć praktycznie całej rodziny mieszkającej w Polsce (ojciec tragicznie w wypadku gdy miałem 11 lat, matka choroba długotrwała, miałem 17 lat, umierała mi w rękach, brat i babcia - samobójstwo, dziadek - zawał na moich oczach podczas rodzinnej kłótni, kuzynka - morderstwo)
-Utratę wypracowywanego przez 3 pokolenia majątku, (w tym 12 mln moich), z przyczyn niezależnych ode mnie, działań i malwersacjom wrogich ludzi i ich nieumiejętnym zarządzaniem kapitałem
-wykształcenie średnie
-pracę za granicą od 19 roku życia (opieka nad starymi Niemcami, praca w 40 stopniowym skwarze na pustyni w Arizonie, uczestnicząc w ochronie transportów i rozładunkach niebezpiecznych materiałów)
-zamieszkanie w umierającym mieście powiatowym zapomnianym przez boga i ludzi
-posiadanie audi z 2001 roku
-posiadanie około 500 k majątku (za mało by żyć, za dużo by zdechnąć)
-brak chęci do życia
-brak zainteresowań
-marazm życiowy
-brak talentów
-spanie 15h na dobę
-brak perspektyw
-chorobliwość
-brak wsparcia od kogokolwiek
-brak socialmedia (prócz wykopu)
-ogólne wyobcowanie społeczne
-ogólne wypalenie egzystencjalne

#przegryw
Van-der-Ledre - Przegrałem, przegrałem życie przez:

-21 lat egzystencji
-170 cm wzro...

źródło: Over

Pobierz
  • 72
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: Dlaczego uważasz, że jesteś za głupi na studia? Zawsze możesz sie zapisać spróbować i wtedy zrezygnować, koszty są marginalne a może znajdziesz z kimś wspólny język jeżeli wybierzesz kierunek zgodny z twoimi zainteresowaniami.
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: zastanawiałeś się nad zapisaniem się do psychiatry może? Tyle bliskich straciłeś, to musiało być traumatyczne, a depresja może się ciągnąć latami nie wykryta i człowiek tak żyje przyzwyczajony do tego cierpienia, a nie warto
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: Polecam w pierwszej kolejności zadbać o zdrowie i zrobić sobie badania krwi okresowe najlepiej całą paletę razem z kluczowymi hormonami, bo jak często chorujesz i śpisz tak dużo to może być jakaś lipa. Poza tym warto skapitalizować opowieści o pracy w Arizonie, u wielu Polaków USA budzi wyraźną reakcję emocjonalną pozytywną, można na tym jakiś biznes zbudować, żeby było się czym zająć. Poza tym dobry wynik w wyciskaniu jak na
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: tu ludzie od pierwszego do pierszego pracują w kołchozie i nie mają jak zaoszczędzić, a ty masz taki majątek i narzekasz. Zamów sobie prywatne korepetycje jak czegoś na studiach nie rozumiesz.
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: Moim zdaniem większość Twojego życia to wygryw. Wciąż jesteś młody więc masz czas na znalezienie zainteresowań, studia czy #!$%@? na siłce + naprawdę pokaźny (zwłaszcza na tak młody wiek) majątek + niezłe doświadczenia na koncie (historia z Arizoną).
Większość osób w Twoim wieku pewnie piwniczy na garnuszku starych i tłucze w LoL-a.

Wg mnie Twoim największym problemem jest samotność i trauma (depresja?) związana ze stratą bliskich.

Trzymaj się tam.
  • Odpowiedz
Przecież 14 cm to średnia światowa XD Zresztą, nigdy nie zapomne jak słyszałem od laski która miała w życiu spokojnie z 20 typów, że najlepiej ruchał ten co miał najkrótszego.
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: straciłeś więcej kasy niż większość wykopków zobaczy przez całe życie.

Jak masz 500k to wydaj na psychoterapeutę, psychiatrę i fachową pomoc bo masz depresję. Jak sobie pokuladasz w glowie to i inne rzeczy się wydarzą dobre.

Nic ci nie jest poza tym że potrzebujesz pomocy specjalisty. Znam tak #!$%@? przypadki że przy nich to ty jesteś król życia.
  • Odpowiedz