Wpis z mikrobloga

#gielda dziwie sie ze tak malo osob bierze pod uwage spelnienie sie scenariusza poddania Ukrainy. Dwie rzeczy ktore wtedy nastepia ktorych jestem prawie pewny to z dnia na dzien polska gielda zanurkuje mozliwe ze nawet na poziom chrztu , a nastepnie miliony ludzi bedzie probowac przedostac sie do polski rozwalajac miedzy innymi rynek pracy i mieszkan.

W kraju wypuchnie panika , zbrojenie sie , zwiekszenie budzetu na wojsko i armie, czesc rzadzacych zdaje sobie z tego sprawe wiec mozliwe ze nawet zanim to sie stanie to zaangazuja sily RP na ukrainie.

Jak myslicie czy naprawde taki scenariusz jest praktycznie nie mozliwy lub wielce nieprawdopodobny ?
  • 8
@KrowkaAtomowka: tutaj już nic nie zależy od Ukrainy. Zrobią, co USA powiedzą, choćby nie chcieli. Nie wiem jakie poddanie masz na myśli, całkowite? Nie. Oddanie Krymu i okupowanych wschodnich terenów pod buta ruskich w zamian za zawieszenie broni - możliwe jeśli stanom się znudzi i tak rozkaza. Już były takie głosy z USA, żeby ruskim te tereny oddać i zakończyć ten cały burdel.