Wpis z mikrobloga

Za chwilę znowu wyjeżdżam do tego przeklętego kołchozu. Pełnych trzech dni wolnego i zero newsów o tym jak bardzo ta firma upada - tylko oto proszę, ale nawet tego nie dostaję. Na samą myśl, że za dwie godziny przekroczę bramę zakładową, nad która powinien widnieć napis "Arbeit macht frei", dostaje niemalże ataku paniki. Trzech dni, krwa trzech dni wolnego, tego te wiedźmy od grafików i inni pracownicy, którym coś nie pasuje, nie mogą mi dać... Może przechodząc przez cholerne skrzyżowywanie nieopodal tego zakładu przejedzie mnie dziś jakiś samochód i będę miał już spokój na wieki.
#przegryw #przegryw ##!$%@? #przegrywpo30tce #nienawiscdosamegosiebie
CulturalEnrichmentIsNotNice - Za chwilę znowu wyjeżdżam do tego przeklętego kołchozu....

źródło: suicidemouse-image-1024x568

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
@CulturalEnrichmentIsNotNice: też nienawidzę tego uczucia, że nie moge przyjść spokojny do kołchozu mimo że chodzę tam pare ładnych lat. Zawsze będzie jakiś stres i cos pójdzie nie po mojej myśli. Nie wiem czy pamiętasz ale kiedyś napisałem ci że to jest jak te teorie na temat piekła, że w nieskończoność będziesz powtarzał swój najgorszy dzień. Za każdym razem będziesz bał się tak samo jak wtedy i nigdy nie przyzwyczaisz się do
  • Odpowiedz
@CulturalEnrichmentIsNotNice: Ja tam nawet nie chcę wolnego bo dla mnie to kasa co przepada a i tak w domu siedzę i nic nie robię. Wolę mieć normalny dzień w robocie bez #!$%@? gdy jestem sam i muszę wszystkiego dopilnować. Jestem jedyny ogarnięty na cały dział i dziś jak zawsze zero pomocy aż wszystko mi się na łeb zwala bo się nie rozdwoję. Brygadziści wzruszają ramionami. Ciągle tylko dzwonią do mnie bo
  • Odpowiedz
@CulturalEnrichmentIsNotNice: Jak jakieś większe miasto to zmieniaj chociaż na byle co innego, skoro tak źle jest.
W każdej pracy bywa #!$%@?, są plusy minusy, ale jak wszystko jest źle to nie ma sensu.
W bardzo #!$%@? pracach pracowałem maks 3 miesiące i się zwalniałem, z reguły kończyło się aferą jakaś, czy sprawą sądową.
  • Odpowiedz