Wpis z mikrobloga

#wroniecka9
Przykłady "logiki" wielebnego
1. Do kościołów nie chodzić bo tak komunia na rękę, partykuły na ziemi i można "Pana Jezusa" podeptać... tyle że przecież Novus Ordo to nie msza tylko posoborowa uczta przy stole, więc żadne przeistoczenie nie następuje, chleb pozostaje chlebem nie staje się ciałem Jezusa.
2. Kościół to posoborowa modernistyczna sekta z której właśnie wywalono ks. Bałembe... należałoby się zdecydowanie cieszyć iż Bałembe z sekty wywalili, w zasadzie to nawet się pytać co ks. Bałemba robił tyle lat w sekcie, czemu sam nie odszedł.
IMO tej logiki to bez litra mszalnego wina nie rozbirosz (((-:
  • 5
@lukasmaster111: Tradsi nie kwestionują nowusowej konsekracji per se. Wszystko zależy od intencji księdza, świadomości że składa on ofiare, a nie odprawia ucztę. Tak samo jest z sakramentami np ze święceniami. Wszystko zależy od duchowego nastawienia celebransa. Dlatego Misio mawia "pytaj czy to ksiądz", nie mówi że to nie jest ksiądz. Swięcenia też są sub conditione czyli pod warunkiem (jeśli) tamte były nieważne. Bo nie ma pewności czy były ważne czy nie.