Wpis z mikrobloga

262
Kiedy siedziałem w pracy swej
i prawie sen mnie zmożył,
włączyłem sobie serial nie-
gdyś znany "Lokatorzy".

Nie chciałem dzielić skóry, bo
nie jestem wszak niedźwiedziem,
w pierwszym odcinku bohater
nazwany został pedziem.

I chociaż Bundych kocham tak
że miłość to toksyczna,
a także przeciwnikiem mym
poprawność polityczna,

to sprawę sobie zdałem że
czasami - o mój Boże
sitcom co z przed dwudziestu lat,
tak średno bawić może.

Bo poza właśnie pedziem tym -
Jackiem co robił zupę
zapamiętałem jedną rzecz
blondynki zgrabną dupę.

I choć nostalgii gogle mam,
i mówię "kiedyś było",
serial na filmweb mi się na
trójeczkę oceniło.


#365wierszchallenge #tworczoscwlasna
  • 2
@jutronaobiadznowuryz: Dziękuję, tak jak mówiłem - patrzyłem na twoje wpisy i jeśli ta poezja daje tobie odrobinę radości to być może nie pójdę do piekła po tym najlepszym ze światów.
Napisałbym że 18 -19 lat #!$%@? i będzie lepiej ale niekoniecznie, choć u mnie akurat relatywnie tak, mając 30 czuje się bardziej wolny i szczęśliwy ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Śpij dobrze!