Wpis z mikrobloga

@jestem_anonimowy: Ja wiem? Powinien się położyć na ziemi od razu z rękami na głowie. Zgrywał cwaniaka, zrobił tragiczne w skutkach ruchy, rzucił się do auta. Na podniesione ręce było za późno, nie wiedzieli czy sięgnął po broń, czy się poddaje. Z resztą podniósł ręce jakby już po pierwszych strzałach. Policja bez winy.
  • Odpowiedz