Wpis z mikrobloga

#mirbaza #akademiaprzegrywu

Witam was drogie Mireczki, przyszli absolwenci tej uczelni. Jesteście właśnie świadkami otwarcia prestiżowej i elitarnej Akademii Przegrywu. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom wielu z was drogie Mirki i drogie Mirkówny chcemy zapewnić wam kompletne wykształcenie w dziedzinie przegrywu. Wiodące przedmioty na naszej prestiżowej akademii będą oscylowały wokół takich dziedzin naukowych jak #tfwnogf czy też #gender.

Jeśli chcecie codziennie wjeżdżać do gorących opowiadając historie ze swojego żałosnego życia, to nasza uczelnia jest właśnie dla Was! Macie niepowtarzalną szansę uzyskać wykształcenie, które pomoże być wam bożkami mikrobloga!

A więc do dzieła, czas na prelekcję połączoną z pierwszym wykładem!

Prelekcja: No siema xd

To teraz czas na wykład.

Moi drodzy, dzisiaj będziemy rozmawiać o ubiorze jaki powinien nosić przegryw z krwi i kości i nie ma tu mowy o przypadku! Tradycja przegrywu jest nietolerancyjna dla jakichkolwiek odstępstw od tradycyjnego uniformu. Tag #modameska powinien przywoływać na waszą twarz grymas obrzydzenia! Nawet nie patrzcie na tych pedałów. Sprawdzony outfit przegrywa to:

- luźne bojówki, przy czym jako strój odświętny dopuszczamy luźne jeansy (mowa tu o LUŹNYCH jeansach, nawet regular fit jest już pedalski)

- mile widziana jest bielizna marki SPORT, może inni użytkownicy chodnika tego nie zauważą, ale co jeśli np. koleżanka zaprosi nas do domu na kawę? Bielizna Calvina Cleina od razu zdyskwalifikuje szansę na przegraną i nie daj boże doprowadzi do stosunku seksualnego. Marka SPORT odpycha różowe paski jak magnes te same bieguny! To może detal, ale jakże ważny dla naszego przegrywu.

- sprawdzony polar, lub sweter, czyli to co kuce lubią najbardziej.

- Jeśli jesteś typem outsidera, koniecznie załóż kapelusz, ale taki, który jest za mały lub za duży na twoją głowę. Dobry rozmiarowo kapelusz mógłby zwiększyć twoje szanse na stosunek seksualny z kobietą, co byłoby tragiczne dla dotychczasowego doświadczenia z dziedziny przegrywu.

PS Jeśli zobaczysz mężczyznę nie ubierającego się według powyższych wytycznych, nie wstrzymuj się! Śmiało mruknij pod nosem "pedał".

I tym oto optymistycznym akcentem kończę mój dzisiejszy wykład na tej tak prestiżowej uczelni i zapraszam was drogie Mirki na kolejny, który odbędzie się za tydzień, będę sprawdzać obecność.

  • 8
  • Odpowiedz
@Vender: Dopiero co zaczęliśmy rok adademicki, a już trafiają nam się tak obyci w temacie studenci - wspaniale! Poruszył Pan bardzo ważną kwestię, miał to być temat na kolejne wykłady, ale nie zaszkodzi o niego zahaczyć i tutaj!

Moi drodzy, nie bez powodu wasze czesne wynosi bilion dogecoinów za semestr. Część z tych pieniędzy będzie rozdysponowana na catering. Podczas każdego wykładu każdy student zobligowany będzie do zjedzenia pizzy na grubym w
  • Odpowiedz