DAX Futures - Dyskontujemy lepsze jutro, a później się zobaczy
Kolejny tydzień wzrostów na pięciu zielonych świecach. Po przełamaniu kluczowego oporu rynek idzie w górę bez głębszej korekty nawet w skali intraday, a sygnały do zmiany kierunku ruchu są bardzo słabe.
Perspektywa z cen zamknięcia na tygodniówce dokłada kolejny kawałek pionowej ściany w górę. Trzymając się kanonu klasycznej AT, wybicia z odwróconych RGR często są korygowane niemal w całości, więc „pasowałby” powrót do okolic 14551. Zarys tej krzywej odwróconej głowy z ramionami to oczywiście hipotetyczny scenariusz, ale właśnie pod takie hipotezy układa się pomysł na handel. Obecnie więc można czekać na korektę na peronie, bo na coraz wyższych poziomach, stosunek zysk/ryzyko dla L robi się coraz mniej korzystny. Co gorsza - po takiej skali wzrostu ewentualna korekta może wepchnąć kursy mocno poniżej wsparcia, więc nawet łapanie L przy 14551 też musiałoby się odbywać z bardzo szerokimi stopami. Wydaje się więc, że lepiej będzie odpuścić i stracić potencjalną okazję i być może najbliższe dni dadzą jakieś wskazówki na ostatni tydzień stycznia. Przeskok na interwał godzinowy daje ładny obraz tego co się działo przez ostatnie 5 dni (tydzień zaznaczyłem turkusowym prostokątem). Drobne korekty mieliśmy tuż pod oporem i następnie niemal w punkt po jego przełamaniu (czerwone strzałki). Warunki do złapania niedźwiedzi w pułapkę były więc wyborne, z kilkudniowej perspektywy nie dziwi zatem wyciskanie kursu na coraz wyższe poziomy. Dopiero piątek przyniósł spowolnienie szarży, wejście lokalnie w trend boczny i wciśnięcie kursu poniżej linii trendu kreślonej od dołka z 3 stycznia. Popyt więc złapał zadyszkę, ale bez oddania pola sprzedającym, złamanie dwutygodniowego trendu odbyło się bowiem przez wejście bokiem, a nie dynamiczne wybicie w dół. Koniec tygodnia mamy więc pod przełamaną linią trendu, ale na maksimach. Z tego poziomu (15209) można byłoby zagrać na krotko z bardzo wąskim SL 60 punktów i przejściu na BE przy 15118. To próba złapania korekty z TP 14551, ale tylko niski koszt sprawia, że można o tym myśleć, bo plan kreślony jest przy słabych wskazaniach technicznych.
Czy to korekta w bessie, czy Hossa przez wielkie H, to trudno już oceniać. Wiemy tyle, że rynek wspina się w górę przy braku paliwa w postaci luzowania ilościowego, toczącej się w Europie wojnie i spodziewanej recesji. To piękna ilustracja do tego jak bardzo „niewygodne” otoczenie informacyjne może być w całkowitej kontrze do ruchu indeksów, a paliwem do wzrostu może być sam wcześniejszy wzrost. Gdy optymizm okaże się chybiony, to zapewne rynek znajdzie sposób na skorygowanie przesadzonej wyceny.
Osobiście w ubiegłym tygodniu miałem 8 transakcji intra, na których straciłem -133 punkty (wszystkie transakcje miałem po krótkiej stronie goniąc nieskutecznie za korektą: 4BE, -102,+110, -65, -60)
@michelney: Nie dość, że depo na DAXowych shortach, to jeszcze we wtorek wejście w L na NQ100 po 11251 wysypało mi się na BE i oczywiście po tym kurs doleciał w piątek do pierwotnego TP. Tydzień wyborny.
@DJ007: Hossa przez duże H, myślałem że będzie jeszcze jeden spadek giełd ale przez weekend coś przeanalizowałem i zmieniłem zdanie. Jesteśmy w USA i krypto na pierwszym etapie, w Europie i EEM może na drugim.
Kolejny tydzień wzrostów na pięciu zielonych świecach. Po przełamaniu kluczowego oporu rynek idzie w górę bez głębszej korekty nawet w skali intraday, a sygnały do zmiany kierunku ruchu są bardzo słabe.
Perspektywa z cen zamknięcia na tygodniówce dokłada kolejny kawałek pionowej ściany w górę. Trzymając się kanonu klasycznej AT, wybicia z odwróconych RGR często są korygowane niemal w całości, więc „pasowałby” powrót do okolic 14551. Zarys tej krzywej odwróconej głowy z ramionami to oczywiście hipotetyczny scenariusz, ale właśnie pod takie hipotezy układa się pomysł na handel. Obecnie więc można czekać na korektę na peronie, bo na coraz wyższych poziomach, stosunek zysk/ryzyko dla L robi się coraz mniej korzystny. Co gorsza - po takiej skali wzrostu ewentualna korekta może wepchnąć kursy mocno poniżej wsparcia, więc nawet łapanie L przy 14551 też musiałoby się odbywać z bardzo szerokimi stopami. Wydaje się więc, że lepiej będzie odpuścić i stracić potencjalną okazję i być może najbliższe dni dadzą jakieś wskazówki na ostatni tydzień stycznia.
Przeskok na interwał godzinowy daje ładny obraz tego co się działo przez ostatnie 5 dni (tydzień zaznaczyłem turkusowym prostokątem). Drobne korekty mieliśmy tuż pod oporem i następnie niemal w punkt po jego przełamaniu (czerwone strzałki). Warunki do złapania niedźwiedzi w pułapkę były więc wyborne, z kilkudniowej perspektywy nie dziwi zatem wyciskanie kursu na coraz wyższe poziomy.
Dopiero piątek przyniósł spowolnienie szarży, wejście lokalnie w trend boczny i wciśnięcie kursu poniżej linii trendu kreślonej od dołka z 3 stycznia. Popyt więc złapał zadyszkę, ale bez oddania pola sprzedającym, złamanie dwutygodniowego trendu odbyło się bowiem przez wejście bokiem, a nie dynamiczne wybicie w dół. Koniec tygodnia mamy więc pod przełamaną linią trendu, ale na maksimach. Z tego poziomu (15209) można byłoby zagrać na krotko z bardzo wąskim SL 60 punktów i przejściu na BE przy 15118. To próba złapania korekty z TP 14551, ale tylko niski koszt sprawia, że można o tym myśleć, bo plan kreślony jest przy słabych wskazaniach technicznych.
Czy to korekta w bessie, czy Hossa przez wielkie H, to trudno już oceniać. Wiemy tyle, że rynek wspina się w górę przy braku paliwa w postaci luzowania ilościowego, toczącej się w Europie wojnie i spodziewanej recesji. To piękna ilustracja do tego jak bardzo „niewygodne” otoczenie informacyjne może być w całkowitej kontrze do ruchu indeksów, a paliwem do wzrostu może być sam wcześniejszy wzrost. Gdy optymizm okaże się chybiony, to zapewne rynek znajdzie sposób na skorygowanie przesadzonej wyceny.
Osobiście w ubiegłym tygodniu miałem 8 transakcji intra, na których straciłem -133 punkty (wszystkie transakcje miałem po krótkiej stronie goniąc nieskutecznie za korektą: 4BE, -102,+110, -65, -60)
Historia wpisów po sznurku:
Wszystkie wpisy z 2022 roku 1 stycznia 8 stycznia
#gielda #inwestycje #smiesznekreski #dax
@michelney: Nie dość, że depo na DAXowych shortach, to jeszcze we wtorek wejście w L na NQ100 po 11251 wysypało mi się na BE i oczywiście po tym kurs doleciał w piątek do pierwotnego TP. Tydzień wyborny.
@widmo82: Chodzi Ci o wtorkowe niemieckie cpi czy coś innego?
@widmo82: W obecnym tempie to do czasów wyników za Q1 będziemy opuszczać galaktykę.
@grabarek: Ja nie wiem co będzie, staram się reagować, choć nie zawsze poprawnie, bo różne skrzywienia we łbie siedzą.