Aktywne Wpisy

Amelciakowa +6
źródło: IMG_543454734
Pobierz
Od jakiegoś czasu siedzę na grupce Samotni po 30+ i doskonale widać na niej jak bardzo trudne i smutne jest życie slavcelowskie chłopskie #przegrywpo30tce
Chłopy slavcele zakolaki potrafią mieć 0 lajków i komentarzy......
#przegryw
Chłopy slavcele zakolaki potrafią mieć 0 lajków i komentarzy......
#przegryw
źródło: 11
Pobierz




Słucha Bandura własnego głosu, dalekiego i chłodnego, a przed oczyma pojawiają się obrazy z życia Marietty, bez wyraźnej chronologii, jak gdyby kartki albumu przewracał po swojemu wiatr i jakby on, Bandura, widział te sceny osobiście. (Po pieszczotach, w bliskości mężczyzny, którego naprawdę kochała - a do takich należał ów rewolucjonista o czułym sercu - Marietta potrafiła opowiadać o sobie szczerze, jak na spowiedzi. Do wspomnień powracała z dziwną nostalgią, jakby te ponure opowieści, pełne odpychających szczegółów, same w sobie nie był ważne, a ważny był tylko fakt, że działo się to dawno, wtedy, gdy była młodą dziewczyną, presque une enfant, prawie dzieckiem). Widzi, jak pewnej karnawałowej nocy obrzydliwy Grek bierze ją za rękę, bladą, z głową ciężką od piwa, choć, niby dziecko, spiła z niego tylko pianę; tak drobnymi krokami posłusznego, głodnego zwierzątka idzie za tym Grekiem wąskimi ulicami Marsylii, prowadzącymi w dół, do portu; jak wchodzi po schodach ciemnego budynku w pobliżu magazynów portowych, przesuwając dłoń po grubej linie, rozpiętej tam zamiast poręczy; Bandura, zawsze z tym samym niezrozumiałym gniewem, śledzi następnie jej pewne kroki ku drzwiom na trzecim piętrze (Grek stoi w głębi korytarza, żeby dodać jej odwagi). Potem scena przenosi się na ulice Marsylii, gdzie Marietta, uszminkowana, stoi pod ścianą podpierając się nogą niby chory ptak...
Danilo Kis, Encyklopedia umarłych, Pośmiertne honory.
#literatura #prozapoetycka #realizmmagiczny #hobby